Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stargard: trawnikowy absurd. Każdy kosi swoją stronę. Na różne sposoby

Emilia Chanczewska [email protected]
Przy jednym z bloków na starówce trawnik ma dwóch zarządców: spółdzielnię i STBS koszony jest przez nich nie na zmianę, ale po kawałku. Efekt jest żałosny.

Internauta pan Marcin opisał historię trawnika na stargardzkiej starówce i przysłał jego zdjęcia. Trawnik ma dwóch właścicieli, co odbija się na jego pielęgnacji. Spółdzielnia Mieszkaniowa kosi dokładniej niż Stargardzkie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Efekt końcowy jest tragikomiczny.

Mieszkańcom w spółdzielni wyjaśniano, że trawnik przy ul. Płatnerzy na szerokość jednej kosiarki należy do nich, reszta do TBS, podobnie jak żywopłot pod oknem. Trawa pod oknem jest spółdzielni. Natomiast chodnik koło latarni, między blokami, jest miasta.

- Można oszaleć! - komentuje stargardzianin. - Jak Kargul i Pawlak, nie ruszy dwóch centymetrów dalej, bo to nie jego. Stargardzki absurd...

Zwróciliśmy się do zarządców tego miejsca z prośbą o wyjaśnienia. STBS odpowiedziało natychmiast.

- Spółka nasza co dwa lata opracowuje plan koszenia terenów zielonych oraz przycinania żywopłotów, który uwzględnia prawidłowy porost trawy po jej skoszeniu - informuje Helena Walukiewicz, kierownik rejonu w Stargardzkim TBS. - Ważna jest w tym przypadku zalecana wysokość koszenia, od 5 do 8 cm, jak i częstotliwość pokosu. Na tej podstawie, w zależności od wysokości trawy i warunków pogodowych, każdorazowo ustalane są z wykonawcą terminy i częstotliwość koszenia. Zgodnie ze zleceniem, trawa na terenach Gminy Miasto Stargard zarządzanych przez naszą spółkę koszona jest pięciokrotnie od maja do połowy października. Koszenie trawnika na działce przy ul. Płatnerzy--Łokietka, sąsiadującej z działką obsługiwaną przez spółdzielnię, zostanie wykonane do 13.08.2016 r.

Jak zapowiada STBS, każdy właściciel czy zarządca nieruchomości może kosić trawę w innych terminach i takie sytuacje będą miały miejsce.

- W naszej ocenie chwalone przez internautę koszenie jest zbyt niskie i może spowodować uszkodzenie systemu korzeniowego trawy i przerzedzenie murawy - uważa Helena Walukiewicz z STBS.

Do wczoraj nie doczekaliśmy się odpowiedzi ze spółdzielni. Odezwał się za to pan Marcin dziękując za interwencję, która sprawiła, że w poniedziałkowy poranek zjawili się tam pracownicy, zajmujący się miejską zielenią i skrupulatnie kosili trawę wokół bloku.

Zobacz też:
Śmiertelne porażenie prądem w Stargardzie

Polecamy na gs24.pl:

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński