Sprawa mec. Giertycha. Szczecińscy adwokaci zaniepokojeni. Przedstawili swoje stanowisko

Na kanwie zatrzymania mec. Romana Giertycha Okręgowa Rada Adwokacka w Szczecinie postanowiła zabrać głos. Krytykuje sposób zatrzymania Giertycha i przeszukanie jego kancelarii. Według nich przesłanki zatrzymania adwokata nie zostały spełnione, bo nie próbował się ukrywać, uciekać, czy zacierać śladów. Został zatrzymany kilka dni temu przez CBA, gdy wychodził z sądu. Prokuratura , zarzuca mu współudział w działaniu na szkodę spółki giełdowej. Zdaniem prawników jeśli prokuratura chciała przesłuchać go w charakterze podejrzanego, to powinna mu wysyłać wezwanie na przesłuchanie, a nie wysyłać CBA.

- Okręgowa Rada Adwokacka w Szczecinie przypomina organom ścigania i wyjaśnia jednocześnie społeczeństwu że nie jest tak iż policja, czy też inne służby organów ścigania mają w każdym przypadku prawo zatrzymać osobę, nawet taką, którą uważają za osobę podejrzaną. A nadto jeśli chodzi o wykonującego zawód adwokata niedopuszczalne jest przeszukanie jego kancelarii bez naruszenia obowiązującej w państwie prawa tajemnicy zawodowej adwokackiej - piszą prawnicy.
Przytaczają wyroki Sądu Apelacyjnego, który wskazał dlaczego tajemnica adwokacka jest tak istotna nie tylko dla adwokatów, ale szczególnie dla obywateli.

- Sąd uznał, że konstytucyjne prawo do nienaruszalności interesu publicznego i prywatnego jest większą wartością niż interes wymiaru sprawiedliwości. Stąd korzystanie z dokumentów stanowiących tajemnicę zawodową adwokacką w zasadzie jest niedopuszczalne. W państwie prawa przepisy chronią w tym wypadku nie tyle adwokata to setki jego klientów czyli społeczeństwo - wyjaśnia mec. Włodzimierz Łyczywek, dziekan ORA w Szczecinie.

Według prawników organy ścigania stworzyły w ostatnich latach przekonanie wśród obywateli, że każde zatrzymanie, czy przeszukanie jest konieczne i zgodne z prawem. Według ORA to nieprawda.

- Okręgowa Rada Adwokacka w Szczecinie uważa, że przez szereg lat ostatnich przepisy stanowiące o możliwości stosowania instytucji zatrzymania czy też przeszukania stosowane są w praktyce w sposób naruszający wskazane w ustawie procesowej normy i tworzą złudne przekonanie społeczeństwie że taka praktyka ze strony organów ścigania jest dopuszczalna - piszą adwokaci.