Konwój odbędzie się rejsowym samolotem do Warszawy.
- Za tą część transportu odpowiada jednostka konwojowa Komendy Głównej Policji. Raczej nie zdarza się, aby na tak dalekich odległościach podejrzany był wieziony samochodem - mówi podkom. Przemysław Kimon z zachodniopomorskiej policji.
W Warszawie 32-letniego W. przejmą policjanci z zachodniopomorskiej policji. Transport do Szczecina odbędzie się samochodem. Konwojowi będą towarzyszyły specjalne środki ostrożności. Aresztant będzie miał skute łańcuchami ręce i nogi. W Szczecinie od razu trafi do aresztu, a potem na przesłuchanie. Wtedy usłyszy zarzuty: potrójne zabójstwo rodziny.
Na Ibizie W. odsiadywał karę za handel narkotykami. Gdy został złapany okazało się, że jest poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania za zbrodnię w Szczecinie. Współpraca z hiszpańską prokuraturą układała się źle. Nie udało się przesłuchać podejrzanego. Hiszpanie nie zgodzili się też na wcześniejsze przekazanie mężczyzny.
Jest podejrzany o zabicie matki, ojczyma i brata. Sprawca był niezwykle brutalny. Używał maczety. Niepełnosprawnego brata dusił przed śmiercią. Zatrzymano jego kompanów, którzy pomagali zacierać ślady. Motywem zbrodni były pieniądze. Rodzina była majętna. Po zabójstwie Radosław W. zaczął przejmować majątek. Przed sądem reprezentowali go przyjaciółka i nieletni syn.
Sąd w Szczecinie bada, czy można uznać podejrzanego za niegodnego dziedziczenia. Postępowanie zostało zawieszone do czasu końca śledztwa w sprawie zabójstwa.
Zobacz także:
Potrójne zabójstwo w Dąbiu. Czy podejrzany o zabicie rodziny dostanie po niej spadek?Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
