Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Solidarność" domaga się podwyżek płac w zakładach należących do miasta. Na wtorek zapowiedziano pikietę

Leszek Wójcik
Leszek Wójcik
W konferencji prasowej wzięli udział: przewodniczący Mieczysław Jurek, Mariola Stąsiek (Żłobki Miejskie), Przemysław Mazur (Straż Miejska) i Sławomir Sardyko (Komunikacja Miejska).
W konferencji prasowej wzięli udział: przewodniczący Mieczysław Jurek, Mariola Stąsiek (Żłobki Miejskie), Przemysław Mazur (Straż Miejska) i Sławomir Sardyko (Komunikacja Miejska). Andrzej Szkocki
Związkowcy z zakładów należących do miasta nie zgadzają się na proponowane podwyżki. "Solidarność" zapowiedziała na najbliższy wtorek pikietę na pl. Armii Krajowej. - To początek naszego upominania się o zwiększenie płac. Na tej pikiecie nasz protest się nie zakończy - przestrzegł na poniedziałkowej konferencji prasowej Mieczysław Jurek, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" Pomorza Zachodniego.

Przewodniczący ZR przypomniał, że do "spłaszczenia" płac w miejskich zakładach doszło już 2006 r. Wtedy jednak związkowcy porozumieli się z prezydentem, że płace okresowo regulowane będą poprzez premie. Do pierwszego sporu doszło w 2016 r. Wtedy gmina zaproponowała stronie społecznej rozmowy dotyczące regulacji płac w miejskich jednostkach budżetowych.

- Poprosiliśmy wówczas, by miasto przygotowało dokładny wykaz płac w poszczególnych instytucjach na poszczególnych stanowiskach - przypomina Mieczysław Jurek.

Zdaniem przewodniczącego z wykazu tego wynika, że stawki są w większości bardzo niskie. Dla przykładu:

  • wynagrodzenie zasadnicze fizjoterapeuty w DPS przy ul. Romera to 2830 zł brutto, a opiekuna 3000 zł,
  • specjalista do pracy z rodziną w MOPR ma 2800 zł brutto zasadniczego wynagrodzenia, czyli dokładnie tyle, ile wynosi płaca minimalna,
  • średnia pensja w DPS przy ul. Kruczej to 3180 zł, a w żłobkach 3487 zł.

W październiku, w wyniku przeprowadzonych rozmów miasto zaproponowało propozycje podwyżek: o 210 zł od 2022 r. i 140 zł od 2023 r.

- Nie zgadzamy się na taką propozycję - twierdzi Przemysław Mazur, przewodniczący organizacji związkowej w Straży Miejskiej. - To zdecydowanie za mało. Cieszymy się, że prezydent dba o ulice. Ale już niedługo będziemy tymi ulicami chodzić głodni. Czym opłacimy czynsz?

- Poza tym ta propozycja prowadzi do wyrównania wysokości pensji pracownikom zatrudnionym na różnych stanowiskach - podkreśla Mariola Stąsiek, przewodnicząca organizacji związkowej przy Żłobkach Miejskich. - Nie po to się dokształcamy, podnosimy swoje kwalifikacje, by z tego nic nie mieć.

Pracownicy miejskich spółek przestrzegają przed odchodzeniem kolegów z pracy. Prowadzi to bowiem do obniżenia poziomu pracy i bezpieczeństwa, np. w komunikacji.

Strona społeczna zwróciła też uwagę, że miasto przyznało, że do wyrównania płac do wysokości najniższej pensji krajowej, potrzebne jest wygospodarowanie w budżecie 7 mln 700 tys. zł.

- A to oznacza, że poniżej płacy minimalnej zarabiają tysiące osób! - podkreśla przewodniczący Jurek.

Stąd protest. Zapowiadana przez związkowców pikieta odbędzie się we wtorek przed Urzędem Miasta, o godz. 14.30.

ZOBACZ TEŻ:

Zdjęcia ze strajku 15.11

Pracownicy socjalni w Szczecinie zaostrzyli protest. Prawie ...

Bądź na bieżąco i obserwuj:

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński