Rozliczenie podatku w tym roku bez stresu, ale sprawdź swój PIT

Skarbówka w tym roku, w dokumencie PIT rozlicza wszystkie nasze należności podatkowe, również wtedy, kiedy mamy kilku pracodawców i inne dodatkowe zlecenia czy umowy o dzieło. Spóźnialskich więc w tym roku nie będzie.

Fiskus przygotował propozycje deklaracji dla 23 milionów podatników. Dotyczy to tych, którzy rozliczają się na drukach PIT-37 i 38, a zatem przede wszystkim pracujących na umowę o pracę, umowę o dzieło, umowę zlecenie, a także osiągających przychody z tytułu praw autorskich, rent lub emerytur.

Ale to nie znaczy, że nie powinniśmy sprawdzić, jak skarbówka za nas wypełniła PIT-y. Bo jeśli podatnicy do 30 kwietnia nie zaakceptują przygotowanej deklaracji ani nie prześlą zeznania w inny sposób - np. papierowo czy za pośrednictwem e-deklaracji - wówczas fiskus przyjmie, że pierwotnie przygotowana deklaracja w usłudze „Twój e-PIT” jest właściwa.

Warto więc przed 30 kwietnia sprawdzić, jak urzędnicy za nas wypełnili nasze deklaracje podatkowe, bo może się zdarzyć, że nie wpisali jakiejś należnej nam ulgi. Tym bardziej że to pierwszy rok działania programu „Twój e-PIT” więc mogą wyniknąc z tego tytułu pewne nieprawidłowości.

Jeśli jednak podatnik w systemie „Twój e-PIT” odrzuci zeznanie, to w takim przypadku ma obowiązek złożenia deklaracji w inny sposób. Jeśli natomiast podatnik nie zapoznał się ze swoim rozliczeniem w systemie Twój e-PIT, a wynika z niego zaległość podatkowa, to system przyjmie deklarację wygenerowaną przez administrację skarbową, po czym do 31 maja podatnik otrzyma pocztą powiadomienie, że w ciągu siedmiu dni powinien wpłacić należny podatek.