Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Renata Zaremba ma wsparcie w partii

Mariusz Parkitny
Renata Zaremba posłanką PO była dwie kadencje. Miała opinię dość aktywnej parlamentarzystki. Cieszy się zaufaniem obecnych władz regionalnych partii. Nie ma planów rezygnacji z polityki
Renata Zaremba posłanką PO była dwie kadencje. Miała opinię dość aktywnej parlamentarzystki. Cieszy się zaufaniem obecnych władz regionalnych partii. Nie ma planów rezygnacji z polityki
Wiceprezes uzdrowiska w Kołobrzegu lub praca w Technoparku Pomerania - w którejś z tych firm ma się odnaleźć była posłanka PO.

Takie newsy opowiadają sobie działacze szczecińskiej Platformy Obywatelskiej.

- Ma doświadczenie w biznesie. Jest konkretna i wymagająca. Dałaby sobie radę - mówi jeden z działaczy.

Najbardziej zainteresowana - Renata Zaremba - tajemniczo milczy. Wcześniej pracowała w spółkach miejskich, a potem prowadziła własny biznes. Miała też firmę doradczą.

Ostatnie miesiące nie były dla niej łaskawe. W październikowych wyborach parlamentarnych straciła mandat posłanki, mimo, że startowała z trzeciego miejsca. Miesiąc później w wyniku „zamachu stanu” grupa działaczy szczecińskiej PO pozbawiła ją funkcji przewodniczącej koła nr 3 (dawne koło Śródmieście). Władze partii nie uznały tej zmiany.

- Szefem koła jest Renata Zaremba - mówi Olgierd Geblewicz, przewodniczący szczecińskiej Platformy.

W sobotę listopadowe zachowanie siedmiu wywrotowców oceni regionalny sąd koleżeński PO. Obwinieni zamiast iść ze starszymi kolegami na kręgle, zorganizowali błyskawiczne zebranie odwołując przewodniczącą Renatę Zarembę. Jej miejsce zajęła 34-letnia Monika Szymczak, stronniczka posła Sławomira Nitrasa, skonfliktowanego z władzami lokalnymi PO. Doszło nawet do publicznej wymiany ostrych oświadczeń między skonfliktowanymi stronami. Geblewicz zarzucił Szymczak i jej kolegom łamanie statutu partii i nie uznał zmiany w kole nr 3. W odpowiedzi usłyszał, że stawia się ponad prawem. Od tamtej pory konflikt przeniósł się na partyjne korytarze.

- Nie komentujemy spraw wewnętrznych partii - mówi teraz Olgierd Geblewicz.

Arkadiusz Litwiński, partyjny kolega Zaremby, któremu też nie udała się reelekcja poselska, wrócił do pracy w urzędzie miejskim w Szczecinie, gdzie był na bezpłatnym urlopie od 18 lat. Został wicedyrektorem biura strategii.

Polecamy na gs24.pl:

Studniówka - VII LO im. K. K. Baczyńskiego w Szczecinie

Studniówka - Szczecin: Bal VII LO im. K. K. Baczyńskiego [zdjęcia]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński