Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raport NIK: nie jest najlepiej z zabytkami

Marek Rudnicki
Marek Rudnicki
Kupa gruzu - tyle pozostało po ostatnim budynku cegielni Bruno Wurffela. Była to suszarnia. Stojącą obok willę wyburzono w 2003 roku.
Kupa gruzu - tyle pozostało po ostatnim budynku cegielni Bruno Wurffela. Była to suszarnia. Stojącą obok willę wyburzono w 2003 roku.
Konserwatorzy nie kierują do organów ścigania zawiadomień o popełnieniu przestępstwa mimo stwierdzenia zniszczenia zabytku.

NIK skontrolował zabytki w całej Polsce, ale bodajże najczęściej w raporcie z różnych przyczyn wymieniany jest konserwator miejski w Szczecinie oraz wojewódzki.

„W Szczecinie bez zezwolenia konserwatora został rozebrany wpisany do gminnej ewidencji zabytków budynek gospodarczy po byłej cegielni” - poinformował NIK na swojej stronie. „Miejski konserwator zabytków zawiadomienie do prokuratury skierował dopiero w wyniku kontroli NIK”.

O fakcie rozbiórki ostatniego fragmentu cegielni na Nie-buszewie alarmowały też media. Zadaliśmy w tej sprawie pytanie urzędowi miasta, prosząc aby odniósł się do zarzutów NIK, ale jak na razie nie udzielił odpowiedzi.

W raporcie NIK dostało się też wojewódzkiemu konserwatorowi zabytków.

„Wojewódzki konserwator zabytków w Szczecinie przez prawie dwa lata tolerował zaniedbania właściciela zabytkowego pałacu - napisano. - Dopiero po zawaleniu się części dachu skierował do prokuratury stosowne zawiadomienie”.

W raporcie nie podano jednak, o jaki konkretnie pałac chodzi. WKZ ma odmienne zdanie od inspektorów NIK.

- Przytoczone stwierdzenie NIK ma charakter informacji prasowej, która z natury rzeczy nie może wchodzić w szczegóły i nie przedstawia wszystkich niuansów sprawy - uważa Michał Dębowski, kierownik Wydziału do spraw Inspekcji Zabytków Nieruchomych WKZ i wyjaśnia, że może chodzić o zabytkowy pałac w Rościnie. - W tym przypadku, co gorsza, użyto sformułowania krzywdzącego, a wręcz szkalującego nasz urząd. Zapewniam, że nie może być mowy o jakimkolwiek „tolerowaniu zaniedbań”. Obiekt w czasie tych dwóch lat był wielokrotnie kontrolowany, wydawane były właścicielowi zalecenia pokontrolne i decyzje nakazujące przeprowadzenie prac remontowo-zabezpieczających. Jeśli dla NIK samo nieskierowanie w tym czasie zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia polegającego na niewykonaniu zaleceń pokontrolnych jest przykładam tolerowania niszczenia zabytków, to świadczy jedynie o elementarnym braku zrozumienia kontrolerów w materii, w jakiej przyszło im się poruszać.

Dodaje też, opiniując raport NIK:

- Pragnę zauważyć, że raport NIK wprowadza zgoła wypaczoną narrację na temat stanu ochrony zabytków w Polsce i w ogóle nie dotyka problemów związanych z przyczynami stwierdzonego stanu rzeczy. Proszę zauważyć, że część wnioskowa raportu jest niewspółmiernie uboga w stosunku do zakresu kontroli.

Zobacz także: Budowa spalarni śmieci za 700 mln zł zagrożona? "Dokończymy ją z Mostostalem lub bez"

Polecamy na gs24.pl:

Rowerkowe szaleństwo na Jasnych Błoniach [wideo, zdjęcia]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński