- Mamy duże wątpliwości co do zasadności budowy obwodnicy w tym miejscu, w środku miasta - czytamy w liście mieszkańców Łękna do prezydenta Piotra Krzystka. - Przedstawione 3 projekty etapu VI i VII nie rozwiążą potrzeb miasta, a spowodują utopienie kolejnych milionów z kasy miejskiej na inwestycję, która poza skurczeniem się terenów zielonych śródmieścia i zwiększeniem stężenia spalin, rakotwórczo działających na organizm ludzki niewiele poprawi, ponieważ projektowane dwa pasy ruchu w każdą stronę, bez pasa awaryjnego spowodują powstawanie korków w tym miejscu jeśli nie teraz, to za kilka lat. A tego typu kosztowne inwestycje planuje się perspektywicznie. Jesteśmy przecież zadowoleni z szerokich ulic i placów planowanych przez architekta Hausmana przed Pierwszą Wojną Światową. Inne miasta Polski duszą się wewnętrznie, my nie mamy tego problemu. Zauważamy również że obecni planiści w wielu miejscach naszego miasta jakby o tym zapomnieli.
Protestujący wskazują na Obwodnicę Zachodnią - zamykającą krąg autostrad wokół Szczecina, wokół której mogłyby powstać stacje benzynowe, sklepy, magazyny, nawet zakłady przemysłowe, dające dochód miastu, w postaci dzierżaw i podatków.
Pokazują też na inny wariant.
- Naszym zdaniem powinien być wzięty pod uwagę wariant poprowadzenia obwodnicy przez Niemierzyńską - Arkońską (jako estakadę) do ulicy Spacerowej i dalej połączenie z Sosabowskiego i Taczaka - mówi Antoni Rosner, mieszkaniec Łękna. - To będzie lepsze i tańsze rozwiązanie niż przekopywanie się przez Aleję Wojska Polskiego.
Protestujący wytykają błędy. Inwestycja realizowana jest według planów Projektu Koncepcyjnego Obwodnicy Śródmieścia miasta Szczecina (umowa nr 50/ TW-5/96 z lipca 1996 roku).
W punkcie 5 projektu czytamy: nie stwierdzono konfliktu z obiektami budowlanymi i przyrodniczymi w randze zabytku, usankcjonowanego ustaleniami planu ogólnego.
- Tak było w 1996 roku - argumentują protestujący. - Obecnie się to zmieniło, albowiem całe Pogodno zostało uznane za dzielnicę zabytkową i jakiekolwiek zmiany architektoniczne w tym rejonie wymagają zgody konserwatora zabytków.
Koncepcja Obwodnicy Śródmiejskiej powstała w latach 70-tych XX wieku, kiedy Szczecin wyglądał zupełnie inaczej. Do kontynuacji tej koncepcji dzisiaj potrzebne jest wykonanie zupełnie nowych badań natężenia ruchu w różnych kierunkach. Jest mało prawdopodobne, aby odcinek Obwodnicy od Al. Wojska Polskiego w stronę Turzyna rozwiązał podstawowy problem, jakim jest ruch obecnie kanalizowany przez oś ul. R.Traugutta i ul. J.Poniatowskiego, a finansowanie tej niepotrzebnej budowy odwlecze o całe dziesięciolecia budowę Obwodnicy Zachodniej miasta.
- Projektowana inwestycja, zarówno VI jak i VII etap (muszą być realizowane razem) doprowadzi do likwidacji zabytkowego parku miejskiego wzdłuż obecnej linii kolejowej pomiędzy ul. B. Zaleskiego, a ul. A. Mickiewicza, likwidacji ogródka jordanowskiego przy ul. Leszczyńskiego, znacznie uszczupli tereny zielonych płuc miasta wokół śródmieścia, przyczyni się do wyginięcia wielu gatunków ptaków i drobnych zwierząt na tym terenie, wprowadzając w zamian zaduch i spaliny szkodliwe dla człowieka i niszczące środowisko, a zwłaszcza zabudowę zabytkową dzielnicy Pogodno - czytamy w liście. - Odbije się to na pewno na kondycji zdrowotnej mieszkańców miasta. Czy takie są zamiary Urzędu Miejskiego?
W razie realizacji projektu w jakimkolwiek wariancie konieczne będą odpowiednie fundusze na odszkodowania w wyniku procesów o naruszenie lub zniszczenie budynków położonych przy ul. B. Zaleskiego, St. Leszczyńskiego i H. Sienkiewicza Jacka Soplicy.
Protest poparła jednogłośnie Rada Osiedla Szczecin Łekno. Protestujący chcą spotkać się z prezydentem Piotrem Krzystkiem, jeszcze przed końcem konsultacji społecznych w sprawie obwodnicy, czyli 7 października.