Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prom Karsibór II wraca na Świnę

Magdalena Kuszyńska
archiwum
W kwietniu do obsługi przeprawy osobowo-towarowej włączy się Karsibór II, czyli pierwsza jednostka z nowym napędem. Pozostałe promy jeszcze poczekają na wymianę siłowni.

Karsibór II to jedna z czterech jednostek tego typu, które obsługują przeprawę osobowo-towarową Centrum, między wyspami Wolin i Uznam. Korzystają z niej głównie pojazdy spoza Świnoujścia i cały ciężki transport zaopatrujący miasto.

- Prom już od pewnego czasu jest gotowy do eksploatacji - mówi Leszek Paprzycki, ustępujący dyrektor Żeglugi Świnoujskiej. - Jednak, aby go wprowadzić jeszcze w marcu musielibyśmy zmienić grafik. Nie było takiej potrzeby, bo te promy, które kursują dają radę. W przypadku większych kolejek kursują nonstop, aż do czasu ich rozładowania.

Oprócz nowego napędu jednostka ma wyremontowane toalety i wymienione okna w sterówce. Szacuje się, że wymiana napędu przyniesie około 15 procent oszczędności w paliwie. Ale nie był to jedyny powód dla którego zdecydowano się na tę inwestycję.

Jednostki odczuwają upływ czasu Karsibory zostały wybudowane jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku. Od tego czasu nie tylko, że nie wymieniano, ale nawet nie remontowa porządnie napędów tych jednostek. Już kilka lat temu członkowie związku zawodowego działającego w Żegludze Świnoujskiej zwracali uwagę na ten problem.

- Jeśli nic nie zrobimy, to któregoś dnia promy po prostu staną - mówili związkowcy.

Kosztowna wymiana napędów

Rzecz w tym, że koszt wymiany napędów szacowano na 14 mln zł. To spora kwota nawet dla świnoujskiego budżetu, który rocznie kształtuje się na poziomie 260 mln zł. Miasto nie było więc w stanie samemu udźwignąć ciężaru finansowego tej operacji.

Sytuacja się zmieniła, kiedy władze miasta znalazły zrozumienie w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Na wniosek Janusza Żmurkiewicza, prezydenta Świnoujścia, przeznaczyło ono ze swojej rezerwy 7 mln zł na wymianę napędu w jednym promie. Wybór padł na Karsibór II.

Cały remont tej jednostki kosztował 13 mln zł. Brakującą kwotę miasto dołożyło ze swojego budżetu. Prace przeprowadzono w Szczecińskiej Stoczni Remontowej "Gryfia".

Opóźnienie kładzie się cieniem

Prezydent liczył, że w kolejnych latach z pomocą ministerstwa uda się wymienić napędy w trzech pozostałych Karsiborach. Niestety sprawa stoi pod znakiem zapytania.

Aby móc starać się o kolejną subwencję, miasto musiało do końca 2012 r. rozliczyć się z dotacji na Karsibór II. Tymczasem stocznia "Gryfia" zawaliła i nie dotrzymała umowy. Zamiast zakończyć prace do końca grudnia 2012 r., zrobiła to dopiero kilka tygodni później, a więc już w 2013 r. Tak więc miasto może mieć teraz problem z otrzymaniem kolejnych pieniędzy.

- Będziemy próbować - zapewnia Robert Karelus, rzecznik prezydenta Świnoujście. - Mamy nadzieję, że minister weźmie pod uwagę fakt, że to nie miasto jest winne opóźnieniu w przypadku Karsibora II, tylko stocznia.

Na przeprawy trzeba więcej pieniędzy

Remonty promów to jednak nie jedyny problem miasta związany z przeprawami. Drugi to pieniądze na ich utrzymanie. Rządowa subwencja wynosi 22 mln zł. A potrzeba dużo więcej. W tegorocznym budżecie miasta zapewniło na ten cel 5,56 mln zł. Już wiadomo, że to będzie za mało.

- W naszej, a przede wszystkim dyrekcji Żeglugi Świnoujskiej, opinii utrzymanie dofinansowania na dotychczasowym poziomie jest niewystarczające - mówi Robert Karelus. - Środki niezbędne do utrzymania przepraw zarówno miejskiej, jak i ogólnodostępnej osobowotowarowej na poziomie zadowalającym mieszkańców i gości miasta, oscylują na kwotę 31-32 mln zł. Główną przyczyną stale rosnących kosztów utrzymania przepraw promowych jest znaczący wzrost cen paliw.

W tej sytuacji prezydent miasta skierował do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wniosek o dofinansowanie świnoujskich przepraw kwotą 26 mln zł, czyli o 4 mln zł więcej, niż do tej pory. Decyzja ministra ma być znana na początku kwietnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński