Myślę, że na to zadanie już nikt nie narzekał, bo polegało ono wyłącznie na uruchomieniu własnej wyobraźni i stworzeniu projekcji siebie będącego gdzie indziej. Na pewno wielu z Was takie marzenia i plany snuje, bo przed Wami całe życie i cały świat do objęcia.
To były ucieczki
Pisaliście z pasją i bardzo ciekawie. Szukaliście dla siebie miejsca, w którym czulibyście się dobrze, przyjaznego, pozwalającego realizować pragnienia, plany zawodowe, zainteresowania, w którym nie byłoby nudy, monotonii, szarzyzny.
W wielu pracach punktem wyjścia stawała się Wasza codzienność "tu i teraz", od której chętnie by się uciekło w przeświadczeniu, że gdzie indziej jest na pewno lepiej.
Tam, gdzie ciepło
Szukaliście ciepłych krajów z piękną przyrodą, dreszczem nowości, wspaniałych przygód, ciekawych zabytków. To były typowe projekty turystycznych wyjazdów toteż chętnie deklarowaliście, że z takich wojaży jednak powrócicie do domu.
Sporo było w tego typu wypowiedziach takich "przewodnikowych" i jakby wziętych z podręcznika geografii informacji. Można to tłumaczyć chęcią starannego przygotowania się do podróży, ale, z drugiej strony patrząc, dokonuje się to jednak kosztem własnej inwencji i wyobraźni.
Pisaliście czasem wręcz o konieczności wyjazdu, o niemożności życia i pracy w Polsce, Szczecinie lub Waszej rodzinnej miejscowości.
Trudno mi jest oceniać, ile w takich stwierdzeniach jest rzeczywistej znajomości realiów i rzetelnego rozpoznania możliwości, a ile ulegania medialnym stereotypom i typowego polskiego "narzekactwa".
Z kim ta podróż
Bardzo ciekawe były prace, w których plany podróży wiązały się z innymi ludźmi, pozwalały uświadomić sobie, że miejsce wiąże nas nie tylko poprzez swą zewnętrzną atrakcyjność, ale także, a może przede wszystkim przez bliskie nam osoby.
Z nimi nie chcielibyście się przecież rozstawać, ale też projekt dalekiego wyjazdu musi prowadzić do przemyśleń nad tym, kto tak naprawdę jest bliski, a od kogo chciałoby się uciec.
Podróż do wnętrza
Pewnym zaskoczeniem było dla nas to, że zdecydowana większość planów podróżnych dotyczyła zagranicy, bliższych i bardziej odległych rejonów świata.
Tylko nieliczni marzyli o uroczych zakątkach i wspaniałych ludziach związanych, na przykład, z wakacyjnym pobytem u babci, nie na pustynnych piaskach Afryki, lecz na polskiej wsi czy w małym polskim miasteczku.
I wreszcie grupa prac zupełnie innych, aczkolwiek nie było ich wiele, zwracały uwagę. Ich autorzy podejmowali podróż nie tyle do miejsc geograficznych, co do własnego wnętrza. Określali swoją relację ze światem i z innymi ludźmi, własny system wartości. Jakby to wymarzone miejsce nosząc w sobie ujawniali świadomość, że chęć bycia gdzie indziej może wynikać z chęci ucieczki przed sobą.
Podobno życie jest podróżą.
Wypada zatem na koniec życzyć Wam, aby zawsze była to podróż fascynująca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?