Port lotniczy Szczecin-Goleniów. Bagaże pod ściślejszą kontrolą

Urządzenie posiada właściwości automatycznego wykrywania i sygnalizowania, za pomocą alarmu, materiałów wybuchowych.

Wczoraj też przekazano plac budowy pod największą inwestycję w historii portu. Zadanie warte blisko sto milionów zł właśnie się rozpoczęło.

Obejmie remont i rozbudowę płyty lotniska, wymianę sprzętu i doprowadzenie kolei do portu. To wszystko w ciągu trzech lat.

Inwestycja obejmuje 13 zadań, głównie nawierzchniowych. Wśród tych najważniejszych jest remont i modernizacja drogi startowej, budowa nowych dróg kołowania, drogi szybkiego zejścia samolotu, remont i rozbudowa płyty postojowej, która jednocześnie będzie mogła przyjąć trzy bardzo dużych rozmiarów samoloty.

Ponadto powstanie nowoczesne stanowisko odladzania, wymieniony zostanie sprzęt zimowego utrzymania lotniska.

- Niektóre samochody do odśnieżania mają już po 30 lat, ten sprzęt jest całkowicie wysłużony i nadaje się jedynie do muzeum - mówi Maciej Jarmusz, prezes Portu Lotniczego Szczecin Goleniów. - Czeka nas także, co ogromnie cieszy, wymiana wozów gaśniczych.
Już za dwa lata pasażerowie z regionu będą mogli dojechać do samego portu w Goleniowie koleją. Budowa torowiska jest na etapie projektowania.

- Żeby lotnisko mogło się rozwijać, muszą temu sprzyjać inwestycje okołolotniskowe, zwłaszcza dotyczące komunikacji z otoczeniem, w naszym przypadku to kolej dojazdowa i poprawa skomunikowania drogowego - podkreślają pracownicy portu.

Trzyletnie zadanie podzielone jest na trzy etapy. Wykonawcą prac jest konsorcjum Bilfinger-Berger Budownictwo S.A. i Pol-Dróg z Nowogardu. Zadanie w 50 procentach sfinansowane jest ze środków unijnych.

- Nasze lotnisko ma jedną wadę, leży blisko Berlina, ale warto i trzeba je rozwijać - uważa Piotr Krzystek, prezydent Szczecina. - O rozwoju Szczecina nie można mówić bez lotniska. Wierzę, że już wkrótce odprawimy stąd milionowego pasażera.