Nasza Loteria

Pogoń Szczecin zna siłę Legii Warszawa, ale wyjdzie na boisko po zwycięstwo

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
W maju 2023 r. Pogoń pokonała na swoim stadionie Legię 2:1
W maju 2023 r. Pogoń pokonała na swoim stadionie Legię 2:1 fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
W środę o godz. 20 zaległe spotkanie Pogoń Szczecin - Legia Warszawa. Jeśli wygrają Portowcy, wskoczą na 6. miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy, jeśli goście, wrócą na pozycję lidera.

Oba zespoły są w dobrej dyspozycji. Pogoń tydzień temu przerwała serię czterech porażek z rzędu i teraz ma już dwa zwycięstwa na koncie, a legioniści jeszcze w ekstraklasie nie przegrali. Mają dwa zaległe spotkania, więc strata 2 punktów do prowadzącego Śląska wydaje się być najmniejszym zmartwieniem.

- Znamy możliwości Legii, znamy statystyki. Wyglądają bardzo dobrze, ale i my w Krakowie pokazaliśmy, że jesteśmy na nich gotowi. Musimy strzelić jedną bramkę więcej. Gdybyśmy grali 3 tygodnie temu – byłoby zdecydowanie mniej szans na sukces – stwierdził Jens Gustafsson, trener Pogoni.

W składzie szczecińskiego zespołu zabraknie kontuzjowanych Marcela Wędrychowskiego i Wojciecha Lisowskiego. Pozostali gracze są do dyspozycji Gustafssona. Wydaje się, że wyjściowy skład będzie ten sam, co w meczach z Koroną i Cracovią. Skład Legii to większa niewiadoma. Trener Kosta Runjaic musi oszczędzać siły zawodnikom, bo zespół łączy występy w kraju z Ligą Konferencji.

- Zastanawiam się nad maksymalnie dwoma roszadami. Ale jak wygrywamy to tych zmian jest mniej, a ja wiem, że kilku graczy nie zasługuje, by siedzieć tylko na ławce rezerwowych – mówi Gustafsson. - Nie ma to większego znaczenia, że my graliśmy w sobotę, a Legia w niedzielę, choć w jakiś sposób to nam daje pewną przewagę. My już doszliśmy do siebie po Krakowie i jesteśmy gotowi do gry w środę. Nie wiemy, co zaproponuje Legia, nie mamy na to wpływu, więc koncentrujemy się na sobie.

W poprzednim sezonie Pogoń dobrze wypadła w rywalizacji z Legią. Na wyjeździe zremisowała 1:1, a u siebie wygrała 2:1. Legia akurat była w trudnym do zrozumienia kryzysie, bo wcześniej mocno ścigała Raków w walce o mistrzostwo Polski. Gdy z nim wygrała – wyhamowała. Portowcy z tego skorzystali i po golach Mateusza Łęgowskiego i Wahana Biczachczjana wygrała. Runjaic – serdecznie w Szczecinie przywitany (zapracował na to pracując tu 4,5 roku) – opuszczał stadion w złym nastroju.

- Nasz przedmeczowy stan psychiczny nie będzie zależał od poprzednich spotkań z Legią, ale tego, co się ostatnio wydarzyło. Wynik z Cracovią mocno nas podbudował. Mamy pozytywne nastawienie i wiarę w to, co robimy. Wiemy, jak grać w piłkę, ale musimy mocno w siebie wierzyć. Jak to pokażemy – będzie dobrze. Tej wiary potrzebujemy, bo Legia jest mocna i dobrze się prezentuje. U nas też będzie chciała wygrać. Cały czas musimy grać na jak najwyższym poziomie – mówi szkoleniowiec.

Dlaczego więc w środę wygra Pogoń?

- Gramy dobrze piłką. I to musimy kontynuować w środę. Musimy prezentować nasz styl, dobrą grą pozyskać wsparcie kibiców i razem możemy stworzyć widowisko i osiągnąć wygraną – odpowiedział Jens Gustafsson.

Środowe spotkanie rozpocznie się o godz. 20. Warto przyjść na mecz wcześniej, bo klub spodziewa się kompletu na trybunach.

od 16 lat
Wideo

Wywiad z Michałem Probierzem, selekcjonerem polskiej reprezentacji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński