Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin - KSZO Ostrowiec Św.: Trzy punkty po słabej grze

Krzysztof Dziedzic [email protected]
Piłka pod kontrolą Andre Gwaze i Marcina Nowaka.
Piłka pod kontrolą Andre Gwaze i Marcina Nowaka.
Pogoń Szczecin pokonała wczoraj 1:0 KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, ale nie zachwyciła. Dobrze, że portowcy w pierwszym meczu przed własną publicznością zdobyli trzy punkty. Gorzej, że gra była słaba.

Pogoń Szczecin - KSZO Ostrowiec Św. 1:0 (0:0)

Bramki: Pietruszka (50)
Pogoń: Janukiewicz - Nowak, Dymkowski, Hrymowicz, Matuszczyk - Gwaze (46 Rogalski), Ława, Pietruszka, Kolendowicz - Lebedyński, Moskalewicz (61 Bojarski).
KSZO: Wróbel - Stachurski, Dybiec (75 Łatkowski), Lasocki, Skórnicki - Mąka (65 Żelazowski), Persona, Cieciura, Białek - Dziewulski, Kanarski (84 Kapsa).
Widzów: 4000.

W 5 minucie Pogoń mogła objąć prowadzenie. Andre Gwaze podał do Olgierda Moskalewicza, który znalazł się dziesięć metrów przed bramkarzem KSZO. "Olo" uderzył po ziemi, ale trafił w interweniującego golkipera
gości.

A potem była bardzo słaba postawa szczecinian w ataku. Nasz zespół nie potrafił stworzyć dogodnych sytuacji do zdobycia bramki. Obrona zespołu z Ostrowca Świętokrzyskiego okazała się zaporą nie do przejścia. Dopiero w 45 minucie serca kibiców na stadionie przy ul. Twradowskiego zabiły mocniej, gdy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego w pole karne gości, bliski zdobycia gola był Marcin Dymkowski.

Na szczęście w 50 minucie Pogoń zdobyła upragnioną bramkę. Bartosz Ława ze środka boiska podał do Roberta Kolendowicza, a ten do Przemysława Pietruszki, który uderzył z dystansu - i piłka do bramki.

W 65 minucie po podaniu do Mikołaja Lebedyńskiego ten odegrał do Marcina Bojarskiego, wbiegającego w pole karne. Niestety, "Bojar" nie dał rady dojść do piłki wyprzedzony przez jednego z obrońców.

A goście nie zrezygnowali z osiągnięcia remisu i kilka razy przedostali się w okolice pola karnego szczecinian. Skończyło się jednak 1:0. Dobrze, że są trzy punkty. Gorzej, że nie ma gry na miarę awansu do ekstraklasy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński