Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 3:1. Portowcy w domu golą wszystkich. Górnik ósmą ofiarą z rzędu [ZDJĘCIA]

Maurycy Brzykcy
Maurycy Brzykcy
Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 3:1
Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 3:1 Andrzej Szkocki / Polska Press
Piłkarze Pogoni Szczecin nie zwalniają tempa w meczach na własnym boisku. W piątek pokonali Górnik Zabrze 3:1, choć zaczęli spotkanie od straty gola. Dla Portowców to ósmy wygrany mecz z rzędu.

Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 3:1 (2:1)

Bramki: Majewski (16), Kozulj (27), Malec (51) - Angulo (12-karny).
Pogoń: Załuska - Stec, Walukiewicz, Malec, Nunes - Kozulj, Podstawski, Drygas, Majewski, Guarrotxena - Buksa.
Górnik: Chudy - Arnarson, Wiśniewski, Bochniewicz, Koj, Matras, Wolsztyński (46 Baidoo), Żurkowski
(, Gvilla, Jimenez, Angulo.
Żółte kartki: Walukiewicz - Baidoo, Bochniewicz.
Widzów: 6322.

Pogoń Szczecin zaczęła dość mocno. Od razu siadła na rywala i budowała akcje na jego połowie. Portowcy mieli szybko dwa rzuty rożne, ale dopiero podanie z gry przyniosło zagrożenie. W 7. minucie Iker Guarrotxena dośrodkował na głowę Kamila Drygasa, ale jego uderzenie złapał bramkarz Górnika.

W 12. minucie w zasadzie pierwsza akcja Górnika przyniosła bramkę. Sędzia Paweł Raczkowski podjął kontrowersyjną decyzję. Uznał, że rywala w polu karnym, przy stałym fragmencie gry, faulował Sebastian Walukiewicz. Z jedenastki nie pomylił się Igor Angulo a młody obrońca dostał żółtą kartkę. Hiszpan po chwili mógł mieć dwa gole na koncie, ale zatrzymał go Łukasz Załuska.

Tak czy inaczej kibice gości mogli zaśpiewać "Angulo gol". Do Szczecina dotarła grupa 500 fanów z Zabrza. Przed spotkaniem wszyscy kibice na stadionie minutą ciszy uczciła pamięć premiera Jana Olszewskiego.

W 16. minucie po ładnej wymianie piłek okazję miał Zvonimir Kozulj, ale górą Martin Chudy. Po chwili Pogoń miała rzut wolny przy bocznej linii pola karnego. Do piłki podszedł Majewski i niebywałym strzałem z rzutu wolnego nad murem zmieścił piłkę przy bliższym słupku. Mecz zaczął się od nowa.

Pogoń nie schodziła z połowy Górnika. Kolejny rzut rożny i kolejne zagrożenie. Portowcy wyraźnie chcieli jak najszybciej wyjść na prowadzenie. Udało się w 27. minucie. Zvonimir Kozulj zaczął akcję na swojej połowie i po chwili dopadł do piłki przed polem karnym rywali i uderzył bardzo mocno, jak ma w zwyczaju. Chudy futbolówki nie złapał.

W 36. minucie swojego gola poszukał Tomas Podstawski, ale z dystansu uderzył nad poprzeczką. W końcówce kibice odpalili race i nad boiskiem zawisła mgła. W niej szczęścia szukali goście, ale Załuska był czujny.

W przerwie prezes Pogoni, Jarosław Mroczek, wręczył Walukiewiczowi nagrodę "Odkrycie Roku" w plebiscycie "Piłki Nożnej". Uhonorowani zostali także zawodnicy Portowcy Star, mistrzowie Polski oldbojów.

W 51. minucie Pogoń podwyższyła na 3:1. Najpierw strzał Drygasa po centrze z rzutu wolnego był bliski celu, ale dobitka Mariusza Malca była już skuteczna. Od tego momentu na boisku już zbyt wiele się nie działo. Pogoń miała dość bezpieczny wynik, a goście nie wyglądali, jakby mieli pomysł na odrobienie strat.

POLECAMY TEŻ:

Lechia Gdańsk – Pogoń Szczecin

Lechia Gdańsk – Pogoń Szczecin 2:1. Zobacz ZDJĘCIA kibiców!

Okolo 1 800 kibiców Pogoni Szczecin pojechało do Gdańska. "T...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński