MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pogoń ograła Sokoła

Maurycy Brzykcy
Radosław Biliński (w wyskoku) wraz z kolegami z Pogoni górował wczoraj nad piłkarzami Sokoła i jego zespół zainkasował trzy punkty.
Radosław Biliński (w wyskoku) wraz z kolegami z Pogoni górował wczoraj nad piłkarzami Sokoła i jego zespół zainkasował trzy punkty. Marcin Bielecki
Szczecinianie nie mieli większych problemów z pokonaniem jednej z najsłabszych drużyn w czwartej lidze. W Pyrzycach wygrali z miejscowym Sokołem 3:0.

Trener Mariusz Kuras zaskoczył trochę wyjściowym składem Pogoni. Po raz pierwszy w tej rundzie do bramki wstawił Tomasza Judkowiaka. Z tego względu w polu musiał wystawić trzech młodzieżowców. Wymogi te spełnili Jakub Zawadzki, Tomasz Rydzak oraz Mikołaj Lebedyński, który zagrał w ataku razem z Maciejem Ropiejką. To dopiero pierwszy występ Lebedyńskiego w tej rundzie.

Sokół przez pierwsze minuty meczu bronił się dość mądrze. Piłkarze z Pyrzyc wiedzieli, że Pogoń szybko będzie chciała objąć prowadzenie i umiejętnie wybijali portowców z uderzenia. Przewaga w posiadaniu piłki była rzecz jasna po stronie portowców, ale skutecznie bronił golkiper gospodarzy Jakub Łapczyński, wypożyczony do Sokoła z.... Pogoni. Łapczyński bronił, ale do 20. minuty. Wtedy przed polem karnym faulowany był Ropiejko. Portowcy sprytnie rozegrali rzut wolny, a piłkę Tomaszowi Parzemu wysunął Rydzak. Szczeciński pomocnik uderzył bardzo silnie i jego zespół objął prowadzenie.

Po przerwie kibice (było ich niemal półtora tysiąca) oglądali podobny scenariusz wydarzeń jak w pierwszej połowie. To Pogoń była w natarciu i jej ataki szybko zaprocentowały. W 54. minucie Ropiejko zagrał piłkę do Rydzaka, a ten uderzył w długi róg bramki i było już 2:0 dla portowców. Rydzak chyba powoli odzyskuje formę, bowiem jest to jego trzeci gol w drugim kolejnym meczu. W sobotę dwa razy pognębił bramkarza Stali Szczecin.

Swoją bramkę w meczu zdobył również Ropiejko, o skuteczność którego kibice zaczynali się powoli martwić. Jeden z lepszych zawodników w tym meczu dostał piłkę od Filipa Kosakowskiego i wykończył ją pewnym strzałem.

Sokół Pyrzyce - Pogoń Szczecin 0:3 (0:1)

Bramki: Parzy (20), Rydzak (54), Ropiejko (73).
Sokół: Łapczyński - Kawczyński, Lewandowski, Winiarz, Tyburczy, Pluta (68 Usarek), Paliwoda, Panasiuk (62 Wartalski), Hackiewicz, Okraska (80 Gospodarek), Wiecek.
Pogoń: Judkowiak - Zawadzki, Skrzypek, Tychowski, Kosakowski, Biliński, Parzy (60 Kowal), Norsesowicz (67 Przewoźniak), Ropiejko (75 Skórski), Rydzak, Lebedyński (60 Żaczek).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński