Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podsumowanie sesji: Motocykliści zaparkują za darmo

Mariusz Parkitny [email protected]
Radni zdecydowali m. in. o przeznaczeniu 220 tys. złotych na dofinansowanie zabiegów in vitro.
Radni zdecydowali m. in. o przeznaczeniu 220 tys. złotych na dofinansowanie zabiegów in vitro. Archiwum
Będą pieniądze na in vitro, a motocykliści mogą parkować w strefie za darmo - takie decyzje zapadły podczas sesji rady Szczecina.

Obrady miały też wątek śledczy, związany z zatrzymaniem przez prokuraturę w niedzielę Pawła G., znanego szczecińskiego gastronomika.

W porządku sesji był projekt uchwały o bezprzetargowej sprzedaży nieruchomości w centrum Szczecina dla spółki, której udziałowcem jest Paweł G. Po doniesieniach o zatrzymaniu biznesmena, radni zdecydowali, że sprawą zajmą się dopiero, gdy sprawa przedsiębiorcy zostanie wyjaśniona.

Jednogłośnie zdecydowano o zmianach w Strefie Płatnego Parkowania w Szczecinie. Karani za postój nie będą już motocykliści oraz wozy należące do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

Do tej pory sprawa wywoływała kontrowersje. Nie było wiadomo, gdzie na motorze umieszczać informacje o mandacie. Cześć inspektorów wystawiała kary, inni nie. Po skargach motocyklistów przepisy zmieniono. Decyzja zapadła jednogłośnie.

Radni zrobili też kolejny krok do częściowego finansowania zabiegów in vitro z budżetu miasta. Przeznaczyli na ten cel 220 tys. zł. Za poprawką do budżetu była opozycyjna Platforma Obywatelska i koalicyjny SLD, autor poprawki. Przeciw był kluby PiS i Szczecina dla Pokoleń. Przeciwnikiem takiego rozwiązania jest też prezydent Piotr Krzystek. Pieniądze mają pochodzić z wydatków na koncert, który miał się odbyć podczas sierpniowego zlotu żaglowców na lotnisku w Dąbiu.

- W budżecie regat nie ma wolnych środków, które można by przesunąć - ostrzegał Krzysztof Soska, z-ca prezydenta ds. społecznych.

Projekt finansowania zabiegów pozaustrojowego zapłodnienia został uchwalony na poprzedniej sesji. Przewiduje, że z kasy miasta bezpłodna para otrzyma maksymalnie 6 tys. zł. na nie więcej niż trzy próby poczęcia (czyli po 2 tys. na każdą z prób). Na wejście programu w życie jeszcze poczekamy. Najpierw musi go zatwierdzić rządowa agencja oceniająca programy medyczne. Potem radni jeszcze raz zdecydują, czy program ma zacząć obowiązywać. Nikt dokładnie nie wie, ile par chciałoby z niego skorzystać. Szacuje się, że w Szczecinie jest ok. 11 tysięcy bezpłodnych par.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński