Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podsumowanie rozgrywek piłkarskich

Kryspin Kichler
Piłkarze Energetyka (niebieskie koszulki) nie przegrali jesienią na wyjeździe. Zawodnicy Hutnika (białe koszulki) zdobyli na boiskach rywali zaledwie trzy punkty.
Piłkarze Energetyka (niebieskie koszulki) nie przegrali jesienią na wyjeździe. Zawodnicy Hutnika (białe koszulki) zdobyli na boiskach rywali zaledwie trzy punkty.
Piłkarska jesień dobiegła końca. Nadszedł więc czas, by spojrzeć w tabele i przedstawić najciekawsze osiągnięcia zespołów z regionu, które występują w ligach od I do V.

Najciekawsze osiągnięcia

Najciekawsze osiągnięcia

Najwięcej punktów na mecz: Piast Choszczno - 2,35.
Najmniej punktów na mecz: Vineta Wolin, Hutnik Szczecin - 0,78; Stal Lipiany - 0,73.
Najwięcej zwycięstw: Pogoń Szczecin - 11 w 19 meczach, Piast Choszczno - 11 w 14 meczach.
Najwięcej remisów: Chemik Police - 6 w 19 meczach.
Najwięcej porażek: Stal Lipiany - 10 w 15 meczach.
Najwięcej bramek zdobytych: Piast Choszczno - 58 (4,15 na mecz).
Najwięcej bramek straconych: Chemik Police - 36 w 19 meczach; Iskierka Szczecin - 36 w 15 meczach.
Najmniej punktów u siebie: Iskierka Szczecin - 4 w 7 meczach.
Najmniej punktów na wyjeździe: Hutnik Szczecin - 3 w 6 meczach.
Niepokonani na wyjeździe: Energetyk Gryfino.
Najwyższe rezultaty: Orła Reda - Błękitni Stargard 0:8; Piast Choszczno - Wybrzeże Rewalskie Rewal 9:0.

Najlepiej punktującą drużyną minionej jesieni był IV-ligowy Piast Choszczno, który zdobywał średnio 2,35 punktów na mecz. Należy przy tym pamiętać, że zespoły z wyższych lig (I i II) rozegrały pięć kolejek więcej, co w końcowym rozrachunku osłabia ich dorobek.

19 "wyspiarzy"

Pogoń Szczecin i Piast Choszczno tworzą parę najczęściej wygrywających zespołów. Sztuka ta udała się im jedenastokrotnie. Portowcy z Regą Trzebiatów oraz Flotą Świnoujście dzierżą miano najlepszych gospodarzy. Te drużyny wygrywały u siebie sześciokrotnie. Wyspiarze zgromadzili na własnym boisku najwięcej, bo 19 punktów (2,37 na mecz). Jednak to Rega ma najlepszą średnią (2,57). Z kolei Vineta Wolin rzadko rozpieszczała swoich kibiców. Ze zwycięstw cieszyła się dwukrotnie. Jest to najgorszy rezultat spośród wszystkich ligowców.

Najrzadziej punktujące drużyny uzbierały się trzy. Są to dołujące w IV lidze Vineta Wolin, Hutnik Szczecin (0,78) oraz V-ligowa Stal Lipiany (0,73). Wszystkie zgromadziły na swoim koncie po 11 punktów. Z wymienionych drużyn Stal, aż dziesięciokrotnie musiała przełknąć gorycz porażki. Na wyjazdach traciła najwięcej (21 bramek). Stal oraz Odra Chojna i Iskierka Śmierdnica najczęściej u siebie kończyły mecze na tarczy (5 razy). Iskierka zgromadziła u siebie najmniej, bo tylko 4 punkty (0,57 na mecz).

Najwięcej porażek na wyjeździe zanotowała pierwszoligowa Flota Świnoujście (6 razy).

Najlepszymi seriami mogą pochwalić się piłkarze trzecioligowych Błękitnych Stargard. Zaledwie raz przez całą jesień zeszli z boiska pokonani. Razem z Regą Trzebiatów, Wodą-Piast Rzecko i Świtem Skolwin utrzymali miano drużyn na własnym terenie niepokonanych. Świt i Rega wypracowały sobie to znakomitą postawą w obronie tracąc jako gospodarze raptem dwa gole.

Skuteczny Piast

Błękitni Stargard są autorami najwyższego zwycięstwa wyjazdowego. W szóstej kolejce rozgromili Orlęta Redę 8:0.

- Cudowny mecz. Praktycznie każdy strzał kończył się bramką - wspomina Robert Gajda, trener stargardzian. - Zaprezentowaliśmy koszykarską skuteczność. Wcale nie jest łatwo wygrać 8:0. Po tym poznaje się klasową drużynę - dodaje.

Bezsprzecznie najlepsi w ataku byli tej rundy zawodnicy Piasta Choszczno, którzy w 14 meczach ustrzelili 58 bramek. Grają najefektowniejszą piłkę. Zdeklasowali kolejną w tej stawce drużynę Błękitnych o 16 goli.

- Skuteczność drużyny wynika ze składu osobowego. Mamy napastników regularnie strzelających po 13-14 bramek. Obojętnie, gdzie gramy, gramy na wysokim poziomie - mówi Maciej Zadka, kierownik drużyny.

W meczach z udziałem Piasta padło najwięcej, bo aż 79 bramek. Lider IV ligi może pochwalić się najwyższą wygraną. 9:0 z Wybrzeżem Rewalskim Rewal robi wrażenie na największych malkontentach. Oprócz tego Piast jest jedną z dwóch ekip (razem ze Stalą Szczecin), które uniknęły w tym sezonie remisu.

Najmniej ciekawe dla obserwatorów były widowiska z udziałem Mieszka Mieszkowice. Strzelono w nich zaledwie 30 goli, co w porównaniu z Piastem jest marnym wynikiem.

Nadzwyczaj "skuteczne" były za to ataki Hutnika Szczecin. Zaledwie dziesięciokrotnie znalazły drogę do bramki przeciwnika. Ma on również najmizerniejszy dorobek wyjazdowy. Tylko trzy punkty (0,5 na spotkanie).

Błękitna defensywa

Najszczelniejszą, najrówniej grającą w tej rundzie defensywę miała drużyna Błękitnych. Ich bramkarze zaledwie 10 razy wyjmowali piłkę z siatki.

- Przed sezonem zmieniliśmy system gry, na czterech obrońców z tyłu i mimo początkowych trudności opłaciło się to - podsumowuje trener Robert Gajda. Razem z Dębem Dębno oraz Sarmatą Dobrą Nowogardzką stracili tylko 5 bramek na wyjeździe.

Mało chlubny zaszczyt przypadł w udziale Chemikowi Police i Iskierce Śmierdnica. Mają najsłabsze obrony w naszym regionie. Bramkarze tych drużyn 36 razy wyjmowali piłkę z siatki. Chemik przoduje również w liczbie spotkań zakończonych podziałem punktów. Ma ich na koncie sześć. Niezwykle gościnna drużyna Iskierki dwudziestokrotnie pozwalała przyjezdnym cieszyć się z bramki.

Ciekawostką jest również fakt, iż grająca w V lidze Polonia Płoty na wyjeździe strzeliła zaledwie dwa gole. Mimo to trzykrotnie zdołała wywieźć punkty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński