Wszystko przez liczne osłabienia. Pewne już jest odejście Łukasza Gieraka do TuS N-Lubbecke, Patryka Walczaka do Vive Tauronu Kielce i powrót Adama Morawskiego do Orlen Wisły Płock. To trzy mocne punkty pierwszej siódemki. Budowanie składu na nowy sezon będzie o tyle trudne, że dopiero dziś dowiemy się, czy Pogoń we wrześniu dalej będzie grała w Superlidze. Oczywiście jest jeszcze furtka związana z powstaniem ligi zawodowej, ale sprawa się przeciąga. Tak czy inaczej większość zawodników, którzy mogliby trafić do Szczecina, ma już podpisane kontrakty na nowy sezon. Wzmocnień trzeba będzie szukać za granicą, a to zawsze większe koszty i nie zawsze gwarancja jakości.
Najpierw musi się skończyć bieżący, pełen rozczarowań sezon. Zaczął się wspaniale - od remisu z Vive Tauron Kielce. Później było już jednak coraz gorzej. W tym roku Portowcy przegrywają każdy ważny mecz. Nawet w pierwszym barażu z pierw szoligowcem, w którym byli faworytem, ulegli 29:30. Dziś zagrają bez kontuzjowanego Adama Morawskiego. Olsztynianie do Szczecina przyjechali już wczoraj, za to bez czterech zawodników. Warmia zmaga się z problemami, wielu graczom kontrakty skończyły się z końcem maja i klub podpisał z nimi pięciodniowe aneksy. W Olsztynie cały czas budują budżet, który pozwoliłby im zagrać w lidze zawodowej.
Początek spotkania o przyszłość obu zespołów o godz. 18 w hali przy ul. Twardowskiego. Wstęp wolny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?