Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Perełka przy Piłsudskiego w Szczecinie odzyskuje blask. Poznaj historię tego miejsca! ZDJĘCIA

Oskar Masternak
Oskar Masternak
Trwają prace remontowe i konserwacyjne w kamienicy znajdującej się przy ulicy Piłsudskiego 7. Wyremontowana elewacja to nie jedyna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę w trakcie spaceru. Prawdziwy skarb kryje się w bramie zbudowanego pod koniec XIX wieku budynku.

Ciekawa historia kamienicy ulicy Piłsudskiego

Autorem projektu kamienicy przy dzisiejszej ulicy Piłsudskiego 7 (dawniej Friedrich-Karl-Straße 7) był szczeciński architekt Georg Sommenstuhl.

Prace budowlane zakończono w 1894 r.

Budynek wraz z oficynami przetrwał II wojnę światową nienaruszony, pomimo tego, że większość budynków w okolicy zostało zrównanych z ziemią. Pod koniec lat 50. XX wieku jedno z pomieszczeń na parterze zajmował „Dom Mody” – sklep oferujący szycie sukni i garniturów na miarę. 15 marca 1971 r. w kamienicy trwały prace remontowe.

W tym dniu doszło do wybuchu pożaru na poddaszu, który objął dach wraz z narożnikowym hełmem wieży. Po ugaszeniu ognia rozebrano wypalone zwieńczenia wykuszy, resztki poddasza i uszkodzony hełm wieży. W miejscu poddasza dobudowano czwarte piętro, wyraźnie kontrastujące swoją modernistyczną formą i prostymi oknami z eklektycznymi zdobieniami elewacji niższych pięter.

W 2006 r. dokonano gruntownego remontu głównych fasad budynku. 14 maja 2013 r. kamienicę wraz z oficynami wpisano do rejestru zabytków.


ZOBACZ TEŻ:


Piękna historia kamienicy

Z przedwojennego wystroju klatek schodowych zachowały się:

  • sztukaterie sufitów,
  • terakota na podłodze klatki schodowej od strony ulicy Mazurskiej,
  • malowidła z motywami roślinnymi na suficie korytarzy bram od strony ulicy Piłsudskiego,
  • kute balustrady schodów.

Obecnie trwają prace nad wnętrzem bramy, gdzie spod grubej warstwy farby odsłonięto niesamowite malowidła.

- Już teraz efekty zapowiadają się bardzo efektownie. Spod warstwy przemalowań konserwatorzy odsłonili cudnej urody głowy kobiece oplecione wstęgami, zdobiące fasetę stropu oraz ornamenty roślinne, przez lata skrywane pod warstwami farb olejnych. Konserwacji poddane zostanie również zachowane malowidło plafonowe z motywami floralnymi, sygnowane przez artystę-malarza E. Schäfera – mówi Michał Dębowski, Miejski Konserwator Zabytków.

Doszło do dewastacji zabytku...

Nie wszyscy jednak potrafią docenić kunszt zabytkowych zdobień. Zarządca kamienicy poprosił mieszkańców o zamykanie drzwi wejściowych do budynku na klucz, bowiem w ostatnim czasie miało tam dojść do próby dewastacji ozdób.

- W związku z próbą dewastacji remontowanej klatki Piłsudskiego 7 prosimy o zamykanie wszystkich drzwi wejściowych na klatkę. Jeżeli zauważą państwo osobę niebędącą członkiem wspólnoty mieszkaniowej, która zachowuje się podejrzanie prosimy o zwrócenie uwagi, bądź o skontaktowanie się z policją - apelują władze spółki "Fino", zarządcy nieruchomości przy ulicy Piłsudskiego.

ZOBACZ TEŻ: To była kamienica przypominająca o dawnym układzie ulic w rejonie stoczni. Zostały tylko zdjęcia

To była kamienica przypominająca o dawnym układzie ulic w re...

Prace konserwatorskie zostały dofinansowane z budżetu Gminy Miasto Szczecin – Biura Miejskiego Konserwatora Zabytków kwotą 150 000 zł. Termin zakończenia prac przewidziany jest na listopad tego roku.

- Mam nadzieję, że już wkrótce każdy z mieszkańców i turystów będzie mógł podziwiać niesamowite efekty pracy konserwatorów, którzy przywracają pierwotne piękno jednej z najokazalszych klatek schodowych dawnego Szczecina – dodaje Michał Dębowski.

Jednym z przedwojennych mieszkańców kamienicy był Erwin Ackerknecht, który w 1905 roku rozpoczął pracę w szczecińskiej Bibliotece Miejskiej jako pomocnik bibliotekarza, a od 1907 r. zajmował stanowisko bibliotekarza miejskiego – dyrektora Biblioteki Miejskiej. Poza wykonywaniem zadań związanych z jej rozwojem popularyzował czytelnictwo we wszystkich środowiskach.

W latach 1933–1939 jego uprawienia zostały ograniczone przez władze III Rzeszy – uznano go za osobę „niepewną politycznie”. Zajął się wówczas pracą naukową i pomorskim archiwum biograficznym.

W czasie II wojny światowej ponownie był dyrektorem biblioteki, a w latach 1943–1944 zabezpieczał jej zbiory przed zniszczeniem. W marcu 1945 roku wraz z rodziną opuścił Szczecin.

Plac Żołnierza, w kierunku Placu Rodła, czyli dawne skrzyżowanie Konigsplatz z Moltkestrasse (to nazwa części aktualnej alei Wyzwolenia).

Niesamowite zdjęcia, na których zobaczysz jak wyglądały dawn...

ZOBACZ TAKŻE:


Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński