Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Parkowanie: w Stargardzie wolno, ale w Szczecinie już nie

Wioletta Mordasiewicz
– Po co mam kartę parkingową, skoro za parkowanie i tak muszę płacić – pyta stargardzianin StanisławMaślanka.
– Po co mam kartę parkingową, skoro za parkowanie i tak muszę płacić – pyta stargardzianin StanisławMaślanka.
Stargardzianin z I grupą inwalidzką zaparkował auto w Szczecinie. Nie wiedział, że tam są inne zasady niż w jego mieście i zapłacił mandat.

Stanisław Maślanka ze Stargardu nie kryje rozgoryczenia. Musiał zapłacić 20 zł kary, bo bez biletu postojowego zostawił auto na jednym z parkingów przy pl. Batorego w Szczecinie.

- Przecież mam kartę parkingową, uprawniającą mnie do darmowego parkowania - mówi stargardzianin. - Pojechałem do Szczecina z żoną. Mieliśmy wizytę u lekarza. Auto zostawiłem tylko na kilka minut. Gdy przyszedłem, miałem na szybie wezwanie do zapłaty. To po co mam tę kartę parkingową do licha! W Stargardzie takich kłopotów inwalidom nie robią!

Stanisław Maślanka udał się do szczecińskiego biura obsługującego strefę płatnego parkowania. Ale nic nie wskórał. Musiał zapłacić mandat.

- Utrzymuję się z marnej emerytury - dodaje stargardzianin. - Za te dwadzieścia złotych mógłbym przeżyć dwa dni! Czemu w Szczecinie inaczej niż w Stargardzie traktuje się niepełnosprawnych kierowców?

Stargardzianin Stanisław Maślanka na zwrot pieniędzy nie ma szans. W Stargardzie osoby legitymujące się kartą parkingową mogą bezpłatnie parkować na wszystkich parkingach, za wyjątkiem miejsc obok dworca kolejowego. Tam teren nie jest ani miejski, ani powiatowy i prywatny zarządca mógł wprowadzić swoje zasady. Darmowe parkowanie jest dozwolone tylko w miejscach wyznaczonych przez kolej dla osób niepełnosprawnych. Starosta stargardzki natomiast wydał decyzję, na podstawie której osoby niepełnosprawne mogą za darmo parkować auto nie tylko na miejscach oznaczonych kopertą, ale w całej Strefie Płatnych Parkingów. Ale to obowiązuje tylko w Stargardzie.

- Karta parkingowa jest uwzględniania tylko wtedy, gdy kierowca zaparkuje w miejscach wyznaczonych dla inwalidy - wyjaśnia tymczasem Jerzy Fydrych ze Strefy Płatnego Parkowania w Szczecinie. - Jeśli zrobi to poza nimi, musi uiścić opłatę. Taki mamy regulamin.

Jerzy Fydrych dodaje, że bywa iż kartami parkingowymi uprawniającymi osoby z grupami inwalidzkimi do darmowego parkowania na kopertach posługują się też ich krewni. Na podobne problemy zwracają też uwagę pracownicy stargardzkiej strefy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński