Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Od huku pękają ściany

Marcin Wasilewski, 28 sierpnia 2004 r.
Mieszkańcy Witkowa mają dość całodobowego ruchu. Przejeżdżające obok ich domów co kilka minut tiry powodują, że w budynkach pękają ściany.

Od kilku tygodni na odcinku drogi krajowej nr 10 między miejscowościami Krąpiel i Suchań trwa remont nawierzchni. Samochody jadące "dziesiątką" w kierunku Suchania muszą korzystać z objazdu. Jego trasa biegnie przez Witkowo i Piasecznik. Nasilony ruch ciężarówek spowodował, że na ścianach domów w Witkowie pojawiły się pęknięcia.

- Kiedy przejeżdża tir, to wszystko w domu się trzęsie - mówi Krystyna Szumejko. - Ściany zaczęły pękać wokół okien i pod sufitem. U sąsiadów jest tak samo.

Nie było wyboru

Zdaniem Ryszarda Kowalskiego, właściciela biura projektowego DIM, które opracowało zmianę organizacji ruchu na remontowanym odcinku "dziesiątki", nawierzchnia dróg wykorzystanych na objazd jest bardzo słabej jakości. Poza tym, mają one inną podbudowę niż drogi przystosowane do dużych obciążeń. Dlatego właśnie mieszkańcy Witkowa odczuwają w swoich domach wibracje. Uważa jednak, że przyjęte rozwiązanie było jedynym możliwym.

- Ze względu na skalę prowadzonych prac, najlepsze byłoby całkowite zamknięcie odcinka Krąpiel-Suchań i skierowanie całego ruchu objazdem. Jednak ze względu na stan i konstrukcję dróg alternatywnych okazało się to niemożliwe technicznie.

Sprawdzą pęknięcia

Mieszkańcy Witkowa nie kwestionują konieczności wytyczenia objazdu na czas remontu "dziesiątki". Chcą jednak wiedzieć, kto pokryje koszty szkód, które są wynikiem wzmożonego ruchu ciężarówek na nieprzystosowanej do tego drodze.

Objazd został wytyczony drogą podlegającą Zarządowi Dróg Powiatowych. Jednak na czas remontu została ona przekazana stargardzkiemu oddziałowi Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Dlatego koszty naprawienia pękających w Witkowie budynków powinna ponieść GDKiA.

- Jeżeli wpłyną do nas wnioski do mieszkańców, to oczywiście będziemy musieli sprawdzić jakie powstały szkody - mówi Jacek Wala, naczelnik wydziału nadzoru generalnej dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Szczecinie.

- Jeżeli stwierdzimy, że pęknięcia na budynkach powstały w wyniku wzmożonego ruchu samochodowego, to mieszkańcy będą mogli się ubiegać o odszkodowania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński