Od 2003 roku hejnał Szczecina był jest codziennie odgrywany przez trębacza na żywo. 31 maja jednak muzyk zagrał utwór w urzędzie miasta po raz ostatni. Powód? Oszczędności.
- Pan prezydent Szczecina zarządzający miastem, którego budżet to około 3 miliardów złotych, postanowił zaoszczędzić tych złotych polskich aż 25 000 złotych. Oczywiście my jesteśmy za tym, aby każdej wydawanej publicznie złotówce przyglądać się dwukrotnie, nim się ją wyda. Jak pamiętam w czasie Świąt Bożego Narodzenia, pan prezydent postanowił zaoszczędzić na oświetleniu choinki przed przed urzędem. Dzisiaj mamy równie mądry pomysł: hejnał z playbacku - mówi Dawid Krystek, współprzewodniczący Nowej Lewicy w Szczecinie.
Według przedstawiciela Nowej Lewicy, hejnał powinien być odgrywany przez hejnalistę, a oszczędności można poszukać gdzie indziej.
Gdzie?
- Wskażę kilka miejsc, gdzie te 25 000 złotych w budżecie Szczecina można zaoszczędzić. Nowa sala sesyjna dla radnych to był wydatek około 16 milionów złotych. Nowe parkometry około 10 milionów złotych. Czy one tak nam ułatwiły życie? To tu bym polemizował. Pan prezydent zamierza znowelizować budżet i zatrudnić 10 nowych kontrolerów biletów. To koszt 450 000 rocznie, ale ostatni wydatek jeży włosy na mojej głowie. Pan prezydent zlecił prywatnej firmie analizę strefy płatnego parkowania - podlicza Dawid Krystek. - No i co autorzy tego projektu reformy SSP piszą? Powinniśmy iść w kierunku, aby odprowadzać dzieci pieszo. Wożenie dzieci pod samą szkołę powoduje, że już od małego uczymy je złych nawyków. I za takie "mądrości" pan prezydent zapłacił 130000 zł? Ja panu prezydentowi, który ten raport na pewno czytał, przypomnę, że część mieszkańców posyła dzieci do żłobka czy do przedszkola na lewobrzeżu, a do pracy jeździ na prawobrzeżną część miasta. Dziecko 3 - 4 letnie nie porusza się z prędkością 5 km/h na własnych nogach, tylko zdecydowanie wolniej. Ja rozumiem, że pan prezydent chciał, żebyśmy wstawali o 4 rano o 5 i wychodzili z domu, żeby zaprowadzić dziecko do przedszkola czy do szkoły o godz. 6. Ciężko będzie to zrealizować.
Dawid Krystek zakończył wystąpienie apelem o przywrócenie umowy z hejnalistą.
- Panie prezydencie, proszę zaprosić pana hejnalistę na kawę, przeprosić, podpisać nową umowę i już nie mieszać więcej - kończy polityk.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
