Temat poruszył pan Andrzej, który był ostatnio na zawodach pływackich rozgrywanych we Floating Arenie.
- Piękny i funkcjonalny obiekt, a widownie zamknięte. Rodzicie, rodziny dzieci uczestniczących w zawodach stoją za szybą i tak właśnie wspierają swoje pociechy. Czy tak to ma wyglądać? - pyta pan Andrzej na społecznościowej grupie "Piotr Krzystek na mieście".
Puste trybuny to efekt uszkodzeń dachu przez wichurę. Priorytetem dla miasta jest budowa nowej pływalni oraz powiększenie hali Szczecińskiego Domu Sportu, później ma przyjść czas na naprawę dachu FA.
- Ma to związek z uszkodzeniami do których doszło w wyniku wichury na koniec 2021 roku. Długo walczyliśmy o to, by eksperci w ogóle zgodzili się otworzyć samą pływalnię. Po doraźnym zabezpieczeniu uszkodzeń to się udało z zastrzeżeniem, że trybuny oraz niektóre inne miejsca będą niedostępne. Natomiast lada moment powinien być rozpisany przetarg na kompleksową naprawę obiektu, która spowoduje, że takich problemów już nie będzie - tłumaczy Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
Internauci zastanawiają się jak to możliwe, że przetarg na wykonawcę prac jeszcze nie ruszył, skoro do zdarzenia doszło półtora roku temu.
- Kilka miesięcy trwało przygotowanie ekspertyzy budowlanej, co się właściwie stało. Następnie potrzeby był czas na zabezpieczenie uszkodzeń po to, by uruchomić choćby basen. Na koniec potrzebny był także czas na przygotowanie pełnej dokumentacji projektowej wraz z niezbędnymi uzgodnieniami co zajmuje kolejne miesiące - wyjaśnia prezydent Krzystek.
Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?