Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma kogo karać za skandal z wieżą Bismarcka

Mariusz Parkitny
Wieża Bismarcka w Szczecinie.
Wieża Bismarcka w Szczecinie. Fot. Marcin Bielecki
Prezydent Szczecina Piotr Krzystek komentując przegraną miasta w sporze o wieżę Bismarcka przyznał, że to była źle przygotowana umowa. Osoby za nią odpowiedzialne jednak już nie pracują w urzędzie.

Sprawa jest bulwersująca, bo wieża to jeden z najbardziej znanych zabytków Szczecina. A po środowym wyroku sądu apelacyjnego miasto będzie mogło ją odzyskać dopiero za 90 lat. Umowa została podpisana w 2001r., gdy prezydentem był Marek Koćmiel. Osoby, ktore odpowiadały za przygotowanie umowy już nie pracują w magistracie. Obecne władze miasta chciały odzyskać teren, bo inwestor nic na nim nie robi.

Sędziowie uznali, że nie ma podstaw, aby kwestionować październikowy wyrok sądu okręgowego, który odrzucił pozew miasta o zwrot nieruchomości wydzierżawionej prywatnemu inwestorowi. Koszty całego postępowania wyniosły ponad 20 tysięcy złotych. Teraz musi je zapłacić miasto.

Spółka KPW Bismark Kałuski od ośmiu lat jest właścicielem wieży Bismarcka i wieczystym użytkownikiem gruntu, na którym stoi zabytek. Miała tu zrobić atrakcję turystyczną. Ale od lat nic się w sprawie nie dzieje. Dlatego władze Szczecina chciały rozwiązania umowy, która kończy się dopiero w 2100r. Sprawa trafiła do sądu. Okazało się jednak, że umowa z inwestorem jest tak napisana, że nie zabezpiecza interesów miasta.

- Powinny być zapisane terminy, do których inwestor miałby wykonać określone czynności. Osoby, które odpowiadały za przygotowanie umowy na wieżę, nie pracują już w urzędzie - przyznał w piątek Piotr Krzystek.

Zapewnił, że obecnie podpisywane umowy lepiej chronią interesy miasta. Według niego będą kolejne próby, aby wieża stała się atrakcją turystyczna. Droga sądowa jest zamknięta (skarga kasacyjna jest mało prawdopodobna), ale niewykluczone, że miasto porozumie się z inwestorem. Spółka już wcześniej deklarowała, że jest gotowa do negocjacji, np. do zamiany gruntów na inne.

- Nie zależy nam, aby miasto skupowało atrakcyjne tereny. Chcemy, aby jak najlepiej służyły mieszkańcom. Będziemy się strać, aby wieża jak najszybciej taka atrakcją się stała - zadeklarował.

GS24 znajdziesz także na

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński