Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Następna zima ma być bez awarii

gap
Jeżeli tylko zima nie pokrzyżuje planów, wykopy na osiedlu Przyjaźni w Szczecinie powinny skończyć się w połowie marca.
Jeżeli tylko zima nie pokrzyżuje planów, wykopy na osiedlu Przyjaźni w Szczecinie powinny skończyć się w połowie marca. Marcin Bielecki
Ponad 40 proc. sieci grzewczej zostanie wymienione na osiedlu Przyjaźni w Szczecinie. Nowe rury pojawią się przy ul. 26 Kwietnia, od 35 do 65. W sumie zostanie położone prawie 1400 metrów bieżących nowych rur. Jest to największa inwestycja Szczecińskiej Energetyki Cieplnej w tym roku. Jej koszt szacuje się na prawie 240 tys. zł.

- Ten fragment sieci był bardzo dokuczliwy ze względu na dużą awaryjność - przyznaje Krzysztof Polakiewicz, kierownik Zakładu Południe SEC. - Nie było sezonu, żebyśmy nie kopali w tym rejonie. Było to uciążliwe zarówno dla nas jak i dla mieszkańców, którym nawet kilka razy w ciągu roku musieliśmy wyłączać ogrzewanie. Poza tym każda awaria bardzo podrażała koszty utrzymania sieci.
Mieszkańcy osiedla Przyjaźni powinni się uzbroić w cierpliwość. Wymiana sieci ma potrwać jeszcze około miesiąca. Wykonawcą prac modernizacyjnych jest Zakład Remontu Sieci.
- Stare rury były już w opłakanym stanie - twierdzi Leszek Sołowiej z ZRS. - Mogłyby służyć jeszcze przez kilka lat. Ale awarii byłoby coraz więcej. Co chwilę natykamy się na fragmenty rury, które przy najbliższych mrozach mogłyby pęknąć.
Wymiana sieci na Osiedlu Przyjaźni to nie jedyna inwestycja SEC-u.
- Jesteśmy w trakcie wymiany około trzystu metrów rur grzewczych przy ul. 9 Maja - wyjaśnia Krzysztof Polakiewicz. - Jest to pierwszy etap modernizacji sieci na tej ulicy. Cała inwestycja ma kosztować 1,5 mln zł i jest rozłożona na lata. Co roku chcemy wymieniać jej kolejne fragmenty. Trwają także prace na ul. Jodłowej. Jak najszybciej musimy się zająć remontem sieci na Wzgórzu Hetmańskim.
Mieszkańcy nie mają wpływu na to, który fragment sieci SEC remontuje jako pierwszy.
- Zaczynamy wymieniać rury w tych rejonach, gdzie zdarza się najwięcej awarii - tłumaczy Polakiewicz. - Nasi pracownicy systematycznie oceniają stan sieci w danym rejonie, sprawdzają ich awaryjność po czym decydują, który z nich musi być wyremontowany w pierwszej kolejności. Ze względu na ograniczone fundusze remonty sieci, na poszczególnych ulicach, musimy robić etapami.

Kochane ciepełko

Szczecińska Energetyka Cieplna przystąpiła do wymiany najbardziej awaryjnych odcinków sieci ciepłowniczej. Zapytaliśmy szczecinian, jak często zdarzają się awarie ciepłociągów na ich osiedlach.

Wiesława Pawłowska, emerytka

Następna zima ma być bez awarii

Już dawno nie wyłączano mi ciepła z powodu pęknięcia jakiejś rury ciepłowniczej. Mieszkam w starym budynku na Niebuszewie przy ul. Heleny i z ciepłem na szczęście nie mam problemu. Gdy tylko w zimie przyjdą cieplejsze dni, w pokoju jest tak ciepło, że bez otwierania okien nie da się wytrzymać. Ciekawe jednak, co by się działo, gdyby przyszły mrozy. Podejrzewam, że wtedy ciepełko mogłoby zniknąć. Całe szczęście, że zima nas omija i mrozy nie testują naszych starych rur.

Wacław Zieliński, technik chemik

Problem awarii sieci ciepłowniczej nie dotyczy mnie od około roku. Wtedy na moim osiedlu zostały wymieniane rury i od tego czasu jest spokój. Mieszkam w budynku, który powstał w latach siedemdziesiątych. Podejrzewam, że gdyby ktoś zapobiegliwie nie wymienił nam rur, to przy najbliższym większym mrozie mógłbym siedzieć w zimnym mieszkaniu. A tak sezon grzewczy mija bez niespodzianek.

Julita Skobodzińska, pracownik Muzeum Narodowego

Mieszkam przy ul. Królowej Jadwigi w Szczecinie. Odpukać, na razie jest ciepło i oby tak było dalej. Jednak nie wszyscy mają tyle szczęścia, co ja. U moich znajomych, którzy mieszkają na Pomorzanach, rury potrafią pękać nawet kilka razy w ciągu sezonu grzewczego. Wtedy je ktoś trochę połata i jest spokój do następnego przymrozku, kiedy to znowu stara sieć da o sobie znać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński