Jak dotychczas w przerwie zimowej nie zaszły w zespole z Polic, najlepszej drużynie IV ligi po rundzie jesiennej, wielkie zmiany. Dariusz Górniewicz postanowił pograć w Niemczech, Łukasz Figiel przeniósł się do Hutnika Szczecin, zaś z Wybrzeża Rewalskiego powrócił Mariusz Szmit.
Trenerowi Rafałowi Piotrowskiemu bardzo jednak zależy na napastniku.
- Próbowaliśmy Kamila Najdę z Fagusa Kołbacz, ale ostatecznie trafił do Wybrzeża. Rozmawialiśmy też z Robertem Sylwesiukiem z Arkonii Szczecin oraz Bartoszem Stefańskim z Iny Goleniów. Chłopacy fajnie się zachowali, ale... do transferu nie doszło - wyjaśnia Piotrowski.
Do pierwszego meczu zostało KP jeszcze dziewięć dni, więc jeszcze trochę czasu jest. Choć oczywiście, trudno będzie wówczas wymagać, aby nowy napastnik od razu stał się silnym punktem zespołu. - Dlatego podczas przygotowań zmieniałem niektórym chłopakom pozycje na boisku i patrzyłem co z tego wychodzi - tłumaczy Piotrowski.
Szkoleniowiec KP ma nadzieję, że czasu na szukanie zawodnika do ataku będzie miał trochę więcej.
- Mam nadzieję, że kolejka z 19 marca też zostanie przełożona - mówi. - Przecież boiska nie będą nadawać się do gry. Teraz leży na nich ciężki śnieg, który się topi. Ściągnięcie go będzie problemem. A jak się go ściągnie, to będą kałuże wody.
Wczoraj w Zachodniopomorskim Związku Piłki Nożnej nie wiedziano jeszcze, czy kolejka zaplanowana na 19 i 20 marca zostanie przełożona. - Ewentualną decyzję o przełożeniu podejmiemy najwcześniej na początku przyszłego tygodnia - oznajmił Łukasz Jucha z ZZPN.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?