Mirosław Keller opuścił stargardzkie struktury PiS. Zarzuca byłym kolegom z partii, że ulegali naciskom

Mirosław Keller był w zarządzie powiatowym tej partii w Stargardzie. We wrześniu wszedł w spór z partyjnymi kolegami, bo chciał, żeby PiS wystawiło swojego kandydata na prezydenta Stargardu, a nie popierało reprezentującego stowarzyszenie Stargard XXI obecnego prezydenta miasta Sławomira Pajora.

W tej sprawie zarząd powiatowy PiS podjął nawet decyzję i jako kandydata zgłoszono przewodniczącego tej partii w Stargardzie Michała Jacha. Ten ostatni stracił jednak chęć do kandydowania i teraz PiS zamierza poprzeć Pajora, a przy okazji wystąpiono do zarządu okręgu PiS w Szczecinie o usunięcie Kellera z partii. Wtedy sam odszedł. Dzisiaj ogłosił o swojej decyzji.

W oświadczeniu wymienił trzy powody złożenia rezygnacji:

1. Brak zgody na to, aby ludzie, członkowie PiS, członek zarządu powiatowego PiS, radna PiS, szefowa klubu radnych PiS w radzie miasta oraz szef struktur PiS w Stargardzie, podejmowali decyzje ulegając naciskom, zastraszaniu i szantażowaniu.

2. Na posiedzeniu ZO w Szczecinie 2.20.2010 roku z ust przewodniczącego Michała Jacha, zarząd powiatowy PiS w Stargardzie dowiaduje się, że kandydatem na prezydenta Stargardu popieranym przez PiS będzie Sławomir Pajor, co jest niezgodne z decyzją zarządu powiatowego.

3. Pomimo zatwierdzenia porządku obrad zarządu okręgowego, w którym ujęto punkt o rozpatrzeniu wniosku o skreślenie mnie z członków PiS, Michał Jach wycofuje ten wniosek po 3 godzinach obrad (sądzę że ze strachu aby członkowie ZO nie dowiedzieli się prawdy o poczynaniach Jacha w Stargardzie), tym samym uniemożliwiając mi omówienie na forum ZO sytuacji w stargardzkim PiS. pomimo usilnych moich, a także innych członków ZO próśb aby jednak rozpatrzyć ten wniosek, pozostaje on bez rozpatrzenia, co wzburzyło dużą grupę członków ZO.

Keller złożył rezygnację z członkostwa w PiS razem z dwoma innymi osobami.