MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miasto straszy spółdzielców

Marek Rudnicki
Pani Ludwika Żołnierkiewicz długo czekała na możliwość wykupienia mieszkania na własność.
Pani Ludwika Żołnierkiewicz długo czekała na możliwość wykupienia mieszkania na własność. Andrzej Szkocki
Do spółdzielni mieszkaniowych trafiło pismo z ostrzeżeniem, że spółdzielcy po sprzedaży mieszkań będą musieli zwrócić bonifikatę za grunt.

Spółdzielcy są przerażeni. Zaczynają wycofywać ze spółdzielni wnioski o przekształcanie mieszkań w odrębną własność.

- Gdy dostałem informację ze spółdzielni, że nic nie będę mógł zrobić ze swoim mieszkaniem, to się bardzo zdenerwowałem - przyznaje pan Henryk, członek Spółdzielni Mieszkaniowej "Dąb" w Szczecinie. - Rozumiem to tak, że zostałem ukarany za to, że wykupiłem mieszkanie na własność.

Równość obywateli

- Otrzymaliśmy w tej sprawie pismo z miasta. Spółdzielcy będą musieli zwracać bonifikatę, którą kiedyś nam udzielono przy sprzedaży gruntów - przyznaje Adam Humienik, prezes SM "Wspólny Dom".

Do szczecińskich spółdzielni pismo w tej sprawie wystosował Wydział Gospodarki Nieruchomościami. Powołano się w nim na przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami. Poinformowano, że ten, kto przekształci mieszkanie na własność odrębną, po czym je sprzeda, to będzie musiał miastu zwrócić część bonifikaty za grunt. To bonifikata, którą miasto udzieliło spółdzielni przy nabywaniu ziemi.

- Stanowisko to uzasadnia konieczność równego traktowania obywateli. Zarówno tych, którzy nabyli od gminy z bonifikatą nieruchomości na cele mieszkaniowe, jak i członków spółdzielni mieszkaniowych - uzasadnił decyzję miasta Grzegorz Jankowski, p.o. dyr. wydziału.

To chyba nieporozumienie

Nasz komentarz

Marek Rudnicki
- Pismo z miasta do spółdzielni wysłano w ostatnich dniach października. Czyli w okresie, gdy znowelizowana ustawa czekała tylko na opublikowanie jej w dzienniku ustaw. Trudno uwierzyć, by tak doświadczeni urzędnicy, jacy pracują w Wydziale Gospodarki Nieruchomościami nie wiedzieli, że lada dzień wejdzie w życie nowy akt prawny. A jeśli tak, to co było prawdziwą przyczyną straszenia spółdzielców?

- Jak można straszyć spółdzielnie i spółdzielców przepisami starej ustawy o gospodarce nieruchomościami, skoro nie tak dawno weszła w życie jej nowelizacja - dziwi się Sławomir Ledziński, wiceprezes Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Pośredników Obrotu Nieruchomosciami. - A ta daje wiele możliwości zbycia mieszkania bez zwrotu bonifikaty na rzecz miasta.

Najnowsza ustawa opublikowana została w Dzienniku Ustaw nr 173. Nie zapłacą jej ci, którzy sprzedadzą mieszkanie osobie bliskiej, dokonają zamiany mieszkania na inny lokal mieszkalny lub uzyskane ze sprzedaży pieniądze przeznaczą w ciągu 12 miesięcy na cele mieszkaniowe.

Miasto obiecuje poprawę

Dlaczego miasto przesłało pismo powołujące się na ustawę, która lada moment miała zostać zmieniona?

- Treść pisma odnosiła się do obowiązującego wówczas stanu prawnego - tłumaczy sytuację Sebastian Wypych z Biura Promocji i Informacji Urzędu Miejskiego w Szczecinie. - Obecnie przygotowane jest kolejne pismo z informacją o zmianach przepisów i nowych możliwościach prawnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński