Igor Podeszwik skierował pismo w tej sprawie do Ryszarda Kabata, Zachodniopomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowalnego. Wskazuje w nim, że decyzja prezydenta w sprawie lokalizacji jest niezgodna z uchwałą rady miasta dotyczącą zagospodarowania tego terenu.
- Zgodnie z uchwałą nr XII/270/11 Rady Miasta Szczecin z dnia 24 października 2011 roku w sprawie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego „Międzyodrze Wyspa Grodzka – Łasztownia 2” w Szczecinie, na terenie elementarnym S.M.8086.KPJ zakazano stałej zabudowy kubaturowej.
Przemysław Słowik z .Nowoczesnej podaje też inny aspekt działań prezydenta. Rosnące tu dorodne dwa drzewa mają zostać wycięte. Miesiąc temu znajdujące się na nich budki lęgowe ptaków (prywatnie zainstalowane przez SGI) zostały przeniesione w inne miejsce.
- Co nie znaczy, że można drzewa bezkarnie wycinać w okresie lęgowym ptaków i pozbawiać Szczecina zieleni, by postawić metalowy słup - mówi Przemysław Słowik. - Szczecin nie lubi widać zieleni.
Igor Podeszwik wysłał też pismo do wojewody Tomasza Hinca. Wnosi w nim o "wznowienie z urzędu postępowania wydania decyzji - pozwolenia na budowę Masztu Maciejewicza na Nabrzeżu Celnym, vis a vis Lastadii".
Patryk Jaskulski z Młodych Demokratów wskazuje na wiele rankingów zrobionych przez szczecińskie media, w których wiele osób sprzeciwia się usytuowaniu masztu w miejscu wymyślonym przez prezydenta Piotra Krzystka.
- Moim zdaniem maszt tu postawiony podzieli los słynnej Frygi, co do której prezydent też się upierał, by ją postawić wbrew opinii szczecinian.
Łukasz Listwoń, radny Rady Osiedla Drzetowo-Grabowo podaje przykłady komentarzy osób spoza Szczecina, turystów, dla których Maszt Maciejewicza witający wjeżdżających do centrum (dawne miejsce) był symbolem portowego miasta Szczecina.
- Tu prezydent chce wydać lekką rączką 400 tys. zł na posadowienie masztu, a w starym miejscu podłoże jest już gotowe. Tamto miejsce wrosło w historię Szczecina i powrót masztu tam byłby finansowo znacznie tańszą inwestycją. Poza tym mówiło się, że masz o ile zmieni lokalizację, to może stanąć przy przyszłym Centrum Morski. Dlaczego decyzja prezydenta ma być ponad opinią mieszkańców miasta? Niech pan prezydent opuści swój przytulny gabinet i przyjedzie swoją limuzyną tutaj, bo przecież nie przyjdzie na piechotę, i sam zobaczy, jaki to kiepski pomysł.
Zobacz wideo z konferencji:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?