MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mariaż sportu i teatru w najnowszym spektaklu Teatru Lalek Pleciuga [ZDJĘCIA]

Małgorzata Klimczak
Małgorzata Klimczak
„Gong!” to historia o poszukiwaniu siebie i swojej drogi. O walce z przeciwnościami i uporze w dążeniu do celu
„Gong!” to historia o poszukiwaniu siebie i swojej drogi. O walce z przeciwnościami i uporze w dążeniu do celu Andrzej Szkocki
1 czerwca, w Dniu Dziecka, Teatr Lalek Pleciuga zaprasza na premierę przedstawienia "Gong!" w reżyserii Tomasza Maśląkowskiego. Spektakl powstał we współpracy z Fundacją Moniki Pyrek.

„Gong!” to historia o poszukiwaniu siebie i swojej drogi. O walce z przeciwnościami i uporze w dążeniu do celu. A także to tym, że czasem coś, co wydaje się dziwactwem i ciężarem, okazuje się być najlepszym prezentem od losu.

- To spektakl, który ma opowiedzieć dzieciom o sporcie, o rywalizacji, o tym wszystkim, czym jest sport, co się za nim kryje, z czym się kojarzy. Punktem wyjścia stał się dla nas tekst napisany przez Jarosława Murawskiego, który był bazą do tego, żeby pracować dalej - mówi Tomasz Maśląkowski, reżyser.

Helena jest inna niż rówieśniczki: urodziła się z… rękawicami bokserskimi zamiast dłoni. Dla Heleny to kłopot: śmieją się z niej inne dzieci, trudno jej się pisze i je, nie mówiąc o otwarciu paczki chipsów. Ale któregoś dnia Helena ma sen, że dzięki swoim nietypowym rękom pojedzie na Olimpiadę.

Pod okiem ojca, byłego sportowca, Helena rozpoczyna treningi. Jej mama jest przeciwna: Helena powinna raczej grać na pianinie lub występować w balecie, boks nie jest dla dziewczynek. Ale Helena jest uparta i wierzy, że jej sen może stać się rzeczywistością. Pilnie ćwiczy.

Pomysł na spektakl miała słynna tyczkarka Monika Pyrek.

- Przyszliśmy do Pleciugi z pomysłem. Ten pomysł kiełkował nam w głowie od dłuższego czasu, ale nie byliśmy pewni, czy to się da zrobić w teatrze. Z drugiej strony form dotarcia ze sportem do młodzieży jest tak dużo, że stwierdziliśmy, że może zainspirujemy dzieciaki ciekawymi historiami, żeby pokazać, że sport jest bardzo fajną przygodą - mówi Monika Pyrek. - Dzisiaj trudno jest dotrzeć do młodzieży, wzbudzić w nich jakąś pasję. Jak coś jest trudne, to dziecko szybko rezygnuje. Świat, który miał nam ułatwić wiele rzeczy, idzie w stronę, w której się stajemy bardziej leniwi, bo wszystko mamy podane na tacy. My mieliśmy jako dzieci ciężko, więc teraz chcemy naszym dzieciom ułatwić start w dorosłość. Tak naprawdę jednak utrudniamy im ten start, bo mają wszystko zapewnione, a świat tak nie wygląda. Sport jest idealnym rozwiązaniem, które pokazuje, że na sukces trzeba zapracować.

W role Heleny, głównej bohaterki wciela się Maja Bartlewska.

- Na początku nie było mi łatwo grać cały czas w rękawicach, tym bardziej, że na co dzień nie jestem jakoś specjalnie aktywna sportowo, ale praca nad tą rolą okazała się ciekawym wyzwaniem - mówi aktorka.

- Ten spektakl mówi także o umiejętności radzenia sobie z porażką. Dzieci nie zawsze wygrywają, często zajmują drugie lub trzecie miejsce i wtedy trzeba umieć to zaakceptować, przekuć to na sukces - mówi Tomasz Lewandowski, dyrektor Pleciugi.

Premiera 1 czerwca o godz. 17 w Teatrze Lalek Pleciuga.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński