Wielki bankiet na rzecz zwierząt w pałacu pod Szczecinem. Wśród darczyńców Magda Gessler i Joanna Sarapata

Inicjatywa Piękna, pod taką nazwą odbył się pierwszy bankiet charytatywny popularnej youtuberki Beaty Modranki, działającej pod pseudonimem Beata M. Wydarzenie miało zwrócić uwagę na problemy z jakimi mierzą się organizacje pomagające maltretowanym, porzuconym i bezpańskim zwierzętom.

Inspiracją do podjęcia działania była codzienność Fundacji Wspólna Inicjatywa dla Zwierząt. - Podczas zebrania wolontariuszy usłyszałam historie o tym, jak ludzie potrafią być źli w stosunku do zwierząt i pomyślałam, że coś trzeba zrobić - mówi Beata M.

Wydarzenie odbyło się w pałacu Main House w Mostach i przyciągnęło niemal 200 gości. Każdy z uczestników był zobligowany do zapłacenia cegiełki o minimalnej wysokości 200 zł. Za reżyserią bankietu stanął Lucas Lucaprio, malarz i menager.

- Przygotowaliśmy dla gości m.in. występ duetu muzycznego Newskin, pokazy aut marki Renault Polmotor, a także licytacje - podsumował Lucaprio.

Na te ostatnie wiele osób czekało najbardziej. Wśród darczyńców były m.in. popularna restauratorka Magda Gessler i światowej sławy malarka Joanna Sarapata. Ta pierwsza przekazała dwie książki z autografem i unikatowym autoportretem. Druga dwa szkice z charakterystycznym dla siebie przedstawieniem baletnicy.

Warto podkreślić, że o ile licytacje książek zamknięto podczas bankietu, to licytacje szkiców Joanny Sarapaty wciąż trwają. Można w nich wziąć udział za pośrednictwem Facebooka Fundacji Wspólna Inicjatywa dla Zwierząt lub klikając bezpośrednio TU oraz TU.

- Emocje nadal są ogromne - mówi Agata Paczos, prezeska Fundacji Wspólna Inicjatywa dla Zwierząt. - Impreza trwała, a ja nie wierzyłam, że to się dzieje. Nigdy nie przypuszczałabym, że pojawi się tak wiele osób i otrzymamy tyle środków. Udało nam się zebrać naprawdę imponującą kwotę, a to jeszcze nie wszystko, bo trwają aukcje prac Joanny Sarapaty.

Pomysłów na zagospodarowanie zebranych pieniędzy nie brakuje. Jak udało nam się dowiedzieć Fundacja w pierwszej kolejności dokończy budowę kojców dla psów, a nawet wybuduje dodatkowe dwa. - Serce rośnie tym bardziej, że zrzutka na nie wcześniej nam się nie udała - dodaje Agata Paczos.

Kolejnym punktem na liście jest zakup sprzętu do odławiania zwierząt. - Niejednokrotnie byłam pogryziona - przyznaje prezeska. - Nie mając odpowiednich narzędzi zwierzę łapie się rękami. Teraz w końcu możemy kupić żywołapkę. Dzięki temu nie tylko my, ale też zwierzęta będą bezpieczniejsze, a cała procedura przebiegnie znacznie szybciej i sprawniej. Na pewno kupimy też chwytak do podejmowania agresywnych psów z odległości. Pomysłów i potrzeb jest sporo. Choć oczywiście rozumiemy, że takie szczęście nie zdarza się często i trzeba podejść do całej sytuacji z ogromnym rozsądkiem - podsumowuje.

- Mam nadzieję, że Inicjatywa Piękna pomoże zwrócić uwagę na problem i sprawi, że o takich akcjach będzie głośniej - dodaje Beata M. - Uważam, że osoby publiczne mają ogromną moc sprawczą, trzeba edukować społeczeństwo, zachęcać do czynnego działania w pomocy potrzebującym, i mam nadzieję, że dzięki temu, tego typu fundacje będą mogły liczyć w przyszłości na większą pomoc i wsparcie również ze strony instytucji publicznych.