Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konsul Honorowy Ukrainy w Szczecinie: Wszyscy potrzebują informacje, co robić i jak się zachowywać

Bogna Skarul
Bogna Skarul
Urząd Miasta
Rozmowa z Henrykiem Kołodziejem, Konsulem Honorowym Ukrainy w Szczecinie.

- Polacy są wspaniali - mówi Henryk Kołodziej, Konsul Honorowy Ukrainy w Szczecinie. - Tyle wyrazów wsparcia i chęci pomocy to dawno nie doświadczyłem. Dziś rano, jak szedłem ulicą, to zaczepiali mnie przechodnie i pytali, czy mogą jakoś pomóc.

A możemy pomóc? W czym?

- Dziękuje bardzo, ale na razie wszystko jest pod kontrolą. Choć przez ostatnie dni mam tu w konsulacie przy ul. Mickiewicza w Szczecinie urwanie głowy, to jakoś sobie dajemy radę.

Dużo obywateli Ukrainy się do pana zgłasza?

- Codziennie odbieram setki informacji, próśb o pomoc w załatwieniu różnych spraw.

Z jakimi problemami zgłaszają się do pana Ukraińcy?

- To są sprawy bytowe. Na przykład z tym, aby pomóc w załatwieniu wszystkich formalności związanych z pobytem dzieci z Ukrainy w szczecińskich szkołach albo pomoc w wynajęciu mieszkania, bo część Ukraińców, którzy w Szczecinie mieszkają i pracują, chce natychmiast sprowadzić tu do nas rodziny.

Dużo jest takich osób?

- Sporo, ale też są tacy, którzy chcą natychmiast jechać na Ukrainę, a tu zostawiają żony i dzieci. Albo samotni, którzy mówią, że wolą umrzeć za ojczyznę, ale u boku rodziców. Dzisiaj to jest w ogóle jakiś szał. Wszyscy potrzebują informacje, co robić, jak się zachowywać w konkretnych sytuacjach. Dla mieszkających w Szczecinie Ukraińców ten dzisiejszy atak Putina jest w pewnym sensie może nie zaskoczeniem, a szokiem. Wiem, że sporo pracodawców z województwa, tam, gdzie pracują obywatele Ukrainy, dali im dziś wolne w pracy. Wiedzą, że dla Ukraińców w tej chwili bardzo ważne jest, aby porozmawiać choćby telefonicznie z rodzinami, ze znajomymi.

ZOBACZ TEŻ:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński