Dziś komisja rewizyjna kontynuowała kontrolę transakcji. Przepytywała Andrzeja Gajdę, prezesa spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne.
Burza wybuchła po naszej publikacji, w której opisaliśmy sprzedaż kamienicy przy al. Niepodległości 17 w Szczecinie. Za 2,1 mln zł nieruchomość kupił syn gastronomika Pawła Golemy ze wspólnikiem.
Afera po sprzedaży kamienicy przy al. Niepodległości w Szczecinie. Jest śledztwo ABW i prokuratury
Radni chcą zbadać, czy transakcja odbyła się zgodnie z prawem i czy nieruchomość nie została sprzedana za tanio. Metr kwadratowy wyniósł ok. 2.2 tys zł., podczas, gdy lokal kilkadziesiąt metrów dalej został wyceniony na 6,6 tys. zł za mkw.
Pytań w tej sprawie jest wiele.
Radni pytali dzisiaj o:
- Dlaczego pierwszy przetarg został unieważniony
- dlaczego prezes Gajda spotykał się w restauracji z Pawłem Golemą i rozmawiali o kamienicy jeszcze przed przetargiem
- dlaczego w powtórzonym przetargu nie wystartowała firma, która zakwestionowała pierwszy przetarg
- dlaczego firma, ktora przegrała w drugim przetargu zrezygnowała już po pierwszym postąpieniu (przebiciu ceny o 10 tys. zł)
- dlaczego kamienica w ogóle została sprzedana
- czy prezesa nie zaniepokoiła wycena rzeczoznawcy
Andrzej Gajda odpowiadał
- Przetarg odbył się z zachowaniem wszystkich zasad. Nie wiem dlaczego na dokumencie przetargowym jest tylko mój podpis, a nie ma pozostałych członków komisji konkursowej oraz nabywcy. Gdzieś takie dokumenty muszą być. Znam pana Golemę od kilkunastu lat. Nasz kontak jest sporadyczny. Chciałem go zainteresować przetargiem, bo jest potentatem na rynku nieruchomości w Szczecinie. Rozmawiliśmy także z innymi podmiotami. Tu nie ma nic zdrożnego - tłumaczył.
Radni zdecydowali, że na na następnym posiedzeniu chcą wysłuchać co w sprawie kamienicy ma do powiedzenia prezydent Szczecina oraz członkowie rady nadzorczej NIOL.
Więcej w jutrzejszym Głosie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?