Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kierowcy łamią zakazy na Sczanieckiej. Kilkadziesiąt mandatów dziennie

Anna Folkman
Anna Folkman
Średnio od 30 do 60 mandatów dziennie wypisują strażnicy miejscy na zamkniętej dla ruchu ul. Sczanieckiej. Choć patrol jest tam prawie cały czas i marne są szanse, by przejechać niezauważonym, wciąż jest wielu odważnych, którzy za drogę na skróty chcą zapłacić kilkaset złotych.

- Do 13 października od początku remontu ulicy Sczanieckiej wystawiliśmy już 1045 mandatów - mówi st. insp. Joanna Wojtach ze straży miejskiej. - Kierowcy nie rozumieją, że łamanie przepisów to nie tylko zagrożenie dla osób, które pracują przy modernizacji, ale także utrudnianie im pracy a co za tym idzie przedłużające się prace. Wydawałoby się, że wszystkim nam zależy na tym, by ulicę otwarto jak najszybciej, jak widać nie wszystkim.

Kiedy już zostają zatrzymani, kierowcy wjeżdżający na Sczanieckiej tłumaczą, że nie widzieli znaku, że jechali na pamięć, w pośpiechu. Każde tłumaczenie jest dobre, ale kiedy jest się przyłapanym na gorącym uczynku, na wiele się nie zda.

Jeśli ktoś pokusi się, by wjechać pod zakaz ruchu na ul. Sczanieckiej musi liczyć się z mandatem od 20 do 500 zł i 5 punktami karnymi. - Najniższe nakładane mandaty wynosiły 50 zł, najwyższe - 200 zł, jeden 500 zł. Jeden kierowca odmówił przyjęcia mandatu - wniosek będzie skierowany do sądu.

Ulica Sczanieckiej ma być zamknięta przez dwa miesiące. Chodzi o odcinek między ulicą Cyryla i Metodego a ul. Wilczą. Odcinkiem mogą poruszać się tylko pojazdy komunalne, komunikacji miejskiej i taksówki.

Rekordowe mandaty na Sczanieckiej w Szczecinie. Upomnień wię...

Zobacz także:

Memy i dowcipy o remontach i korkach w Szczecinie

Czytaj więcej:

Czytaj więcej:

Stoisz w korku? Widziałeś wypadek? Poinformuj nas! Napisz na [email protected]

Zobacz również:

Policjanci mierzą prędkość w Szczecinie

Posypały się mandaty. Policjanci mierzą prędkość

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński