- Za miesiąc kończymy uciążliwe dla mieszkańców prace. Pozostanie tylko wykończeniówka - mówi Janusz Srebrny, zastępca kierownika kontraktu z filmy Strabag.
Udało nam się dostać do wnętrza budowanej Galerii Kaskada. Główne prace dobiegają końca. Powierzchnie sklepowe w większości są już przejęte przez zarządców, wykańczają je podwykonawcy.
- Jest to jeszcze teren budowy, ale wszystko zaczyna wyglądać naprawdę imponująco - mówi Janusz Srebrny, zastępca kierownika kontraktu z filmy Strabag. - Za miesiąc zamierzamy zakończyć główne prace. Teraz dużo uwagi poświęcamy parkingom. Na pierwszym poziomie będzie beton autostradowy. Na dwóch kolejnych specjalny asfalt. Kładą go nasi niemieccy pracownicy, stamtąd też go przywozimy. Cieszy to, że ta budowa to miniaturka Unii Europejskiej. Dzięki otwartym granicom mogą tutaj pracować też nasi zachodni sąsiedzi, Holendrzy, Czesi, Litwini. Są już gotowe rampy najazdowe dla samochodów na poszczególne poziomy. Będą bardzo szerokie, co również jest sporym ułatwieniem.
Zeszliśmy do podziemi, gdzie podczas prac budowlanych odkryto pozostałości XVIII-wiecznych szwedzkich fortyfikacji. Decyzją konserwatora zabytków fragment miał zostać wyeksponowany.
- Odtworzyliśmy go według wskazań - mówi Srebrny. - Jest zaimpregnowany. Znajduje się na powierzchni Empiku. Nie będzie takiego drugiego sklepu tego operatora w Polsce. Na murze znajdzie się też pamiątkowa tablica, która wyjaśni jego pochodzenie i przypomni historię. Kolejna część muru będzie pod szkłem w posadzce, w innym już miejscu. To również będzie ciekawostka dla wszystkich gości
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?