Kamery w centrum

O monitoringu stargardzkich ulic mówi się od kilku lat. Za każdym razem kończyło się jednak na prezentacjach działania takiego systemu. Na uruchomienie go w Stargardzie nie było pieniędzy. Teraz się znalazły.

Choć mieszkańcy uważają, że powstanie monitoringu tuż przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi przypadkiem nie jest, to nie kryją zadowolena z takiego rozwiązania. W centrum miasta wcale bezpiecznie nie jest. Niedawno opisywaliśmy w "Głosie" wydarzenia z jednej z majowych nocy, kiedy grupa wandali zdemolowała ulice Piłsudskiego i Wyszyńskiego. Kilku młodych ludzi przewracało kosze na śmieci, wybijało szyby wystawowe w sklepach, niszczyło hydranty, a nawet przewróciło na bok fiata 126 p. To wszystko działo się na oczach przestraszonych lokatorów kilku bloków. Sprawcy uciekli.

- Gdyby były kamery, to można byłoby ich złapać - mówili wtedy stargardzianie, którzy byli świadkami niszczenia miasta. - Dobrze że nikt nie szedł naprzeciw tych wandali, bo nie wiadomo co by się wydarzyło.

Majowe wydarzenia nie są jedynym przykładem bezkarności wandali. Pasażerowie Miejskiego Zakładu Komunikacji nie mogą odczytać rozkładu jazdy na przystanku na ulicy Wyszyńskiego, bo ktoś rozbił tam szybę, przez którą teraz trudno coś odczytać. Ludzie męczą się, żeby dowiedzieć się o której odjeżdża autobus, a szefowie MZK nie kwapią się z naprawą. Jak mówią, z wandalami trudno jest walczyć, bo są nieuchwytni jeżeli nie złapie się ich na gorącym uczynku. Monitoring mógłby tutaj pomóc.

Przetarg na budowę monitoringu w Stargardzie jest już rozstrzygnięty. Przedsiębiorstwo Usług Specjalistycznych ze Szczecina uruchomi w pierwszym etapie cztery kamery. Staną one na skrzyżowaniu ulicy Wyszyńskiego z Barnima, przy placu Wolności, u zbiegu ulic Piłsudskiego i Mickiewicza oraz Piłsudskiego i Reja.

- Najprawdopodobniej już od października centrum Stargardu będzie pod wizyjnym nadzorem policji i straży miejskiej - mówią stargardzcy urzędnicy. - Cała koncepcja zakłada w ciągu najbliższych lat uruchomienie osiemnastu punktów z kamerami w różnych rejonach Stargardu. Celem stworzenia systemu monitoringu jest zmniejszenie liczby drobnych przestępstw i wykroczeń, takich jak kradzieże, napady, rozboje, wykroczenia w ruchu drogowym.