Junaki kiedyś powstawały w Szczecinie, teraz na... Kujawach

Wspomnienia o junaku

Zbigniew Konieczek (na zdjęciu) ze Szczecina. Po studiach, jako młody inżynier, trafił do Szczecińskiej Fabryki Motocykli

Wspomnienia o junaku

Swój wkład w rozwój najbardziej znanego polskiego motocykla miał Zbigniew Konieczek (na zdjęciu) ze Szczecina. Po studiach, jako młody inżynier, trafił do Szczecińskiej Fabryki Motocykli.

- Zaczynałem pracę w lutym 1958 roku - mówi Konieczek. - Byłem zatrudniony w sekcji prób i badań. Junak na owe czasy był motocyklem, który mimo usterek cieszył się dużym powodzeniem u użytkowników. Obecnie stał się motocyklem kultowym. Wystarczy spojrzeć na sukcesy sportowe. - Junaki były bezkonkurencyjne, zostawiły w tyle inne konstrukcje: moto guzzi, bmw - dodaje pan Zbigniew.

W największej motocyklowej imprezie europejskiej jaką była sześciodniówka FIM (Fédération Internationale de Motocyclisme - Międzynarodowa Federacja Motocyklowa), odbywającej się w 1962 roku w Garmisch- Partenkirchen (RFN), zawodnicy na junakach zdobyli 1. miejsce wśród zespołów fabrycznych i 4. w klasyfikacji narodowej.

- Od początku roku 2010 jesteśmy pełnoprawnymi właścicielami nazwy, marki i logo Junak - mówi Karol Kopytek z firmy Almot. - Korzystając z pomocy znanego i doświadczonego konstruktora motocykli inżyniera Konrada Czwordona wnieśliśmy kilka znaczących zmian i poprawek w konstrukcjach pojazdów. Pozwoliło nam to na dystrybucję motocykli bez żadnych obaw w kwestii jakości pod nazwą i marką Junak - dodaje.

W Chinach taniej

Firma nie kryje, że motocykle są produkowane w Chinach. Spytaliśmy, czy nie ma szans na podjęcie produkcji w Polsce.

- Niestety, dziś nie ma realnej możliwości wprowadzenia produkcji motocykli w polskich fabrykach, które po prostu nie istnieją - słyszymy. - Oczywiste jest, że największą barierą są koszty związane z uruchomieniem produkcji, które oscylują w granicach kilkudziesięciu milionów, co w konsekwencji przy aktualnym popycie polskiego rynku i możliwościami finansowymi naszych odbiorców byłoby przedsięwzięciem nierentownym.

Rozwiązaniem kompromisowym, jakie znaleźliśmy, jest współpraca naszej firmy, przy udziale inżyniera Konrada Czwordona, z producentami chińskimi. Po montażu każdy egzemplarz motocykla przechodzi etap kontroli technicznej obejmujący sprawdzenie układów elektrycznego, hamulcowego, zawieszenia, itd. Kontroli zostaje poddany również silnik i zespół napędowy, na co pozwala rozbudowana hamownia z diagnozą komputerową.

Pracownicy Almotu zapewniają, że chiński producent nie oznacza, że motocykle są niskiej jakości.

- Kontynuując ideę jakości również w tej działalności szukaliśmy wśród azjatyckich producentów jednośladów firm, które mogłyby spełnić nasze techniczne wymagania. Udało nam się dotrzeć do producenta, który swoje pojazdy dostarcza od wielu lat na motocyklowy rynek amerykański i europejski - mówią przedstawiciele firmy.

M16 najbardziej popularny

Jak zapewniają przedstawiciele firmy, motocykle cieszą się zainteresowaniem klientów. Najbardziej popularne modele to M16 o pojemności 320ccm oraz model 121 o pojemności 125ccm.

- Ze względu na atrakcyjną cenę, dopracowany design oraz nowoczesny silnik o mocy 27 KM zasilany wtryskiem DELPHI, model M16 wzbudza zainteresowanie nie tylko dotychczasowych użytkowników Junaków, ale również młodszego pokolenia sympatyków motocykli - dodaje Karol Kopytek.

Almot, co to za firma?

Od 29 lat firma zajmuje się produkcją części do motocykli i motorowerów.

Produkuje ponad 200 rodzajów elementów aluminiowych, głównie tłoki, cylindry i głowice. Blisko 80% produktów trafia na eksport , z czego większość na wymagający rynek niemiecki.

Jako jedyni w Polsce wytwarzają zestawy cylindrowe do Junaka M10, które cieszą się bardzo dobrą opinią wśród użytkowników i pozwalają na wydłużenie użytkowania tych pojazdów.

Jak się sprawuje nowy junak?

- Jako użytkownik nowego junaka M16 uważam, że jest to motocykl przede wszystkim bardzo ładny, mój egzemplarz jest po małych kosmetycznych poprawkach wizualnych - mówi Maciej Lisiecki. - Zmieniłem w nim przednią lampę, montując bardziej agresywną, poprawiając przy tym oświetlenie drogi, po przez zastosowanie oświetlenia typu xenon. Poszerzyłem kierownicę, co sprawiło, że motocykl stał się bardziej dostojny. Wymieniłem kierunkowskazy, tylną lampę, a także tłumiki, aby dźwięk samego motocykla był bardziej "męski" (głośne motocykle ratują nam życie). Nowy Junak ma bardzo elastyczny silnik co sprawia, iż jazda nim sprawia dużą frajdę. Przyspieszenie motocykla, jak i sama jazda poprzez zastosowany wtrysk paliwa, jak na taką pojemność jest naprawdę miłym zaskoczeniem.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje