Jesienią ma zakończyć się modernizacja dworca PKP. Uda się dotrzymać terminów?

Trwa porządkowanie wyburzonego fragmentu dworca. To koniec kruszenia starych murów.

- Pracami wyburzeniowymi objęto budynek pomiędzy dawną siedzibą poczty a dworcem oraz część dotychczasowego budynku dworca od strony dawnej poczty - mówi Paulina Jankowska z biura prasowego PKP. Jak nas zapewniono, termin zakończenia modernizacji, czyli jesień tego roku, jest realny.

- Wszystkie strony zaangażowane w realizację inwestycji dokładają starań, aby termin ten został dotrzymany - mówi przedstawicielka PKP.

Przeglądając wizualizację nowego dworca można zauważyć jedną ciekawostkę. Tuż przy nowym gmachu stoi niewielki budynek z czerwonej cegły. To obiekt poczty. Spytaliśmy, co tam będzie?

- Ostateczne przeznaczenie nie zostało jeszcze ustalone - wyjaśniła Paulina Jankowska.

Na peronach pojawiła się informacja o tym, że nie ma przejścia przez tunel. To po naszej interwencji pojawiło się oznakowanie. Warto jeszcze wyjaśnić, że obecnie nie można zaparkować tuż przed dworcem. Chociaż miejsca są dostępne. Kierowcy jadąc od strony ronda przed wjazdem na parking natykają się na znak "zakaz ruchu", który nie dotyczy pojazdów komunikacji i taksówek.

PKP tłumaczy, że znak postawiono dla zapewnienia bezpieczeństwa ruchu podczas prowadzenia robót budowlanych, zgodnie z uwagami policji i magistratu.

Przebudowę dworca wraz z infrastrukturą torowo-peronową prowadzi konsorcjum firm: Winnicki oraz Maxto z Sochaczewa. Remont obejmuje przebudowę budynku dworca, wejścia do schronu z tunelu, wymianę nawierzchni na peronie 1. i 4., wymianę wiaty na peronie 4. oraz budowę nowej kładki z ul. Owocowej. To wszystko ma być gotowe do końca października tego roku.

Część prac, stanowiąca około 15 procent wartości zamówienia i zakresu projektu została przesunięta na nową perspektywę finansową. To przebudowa peronu 2 i 3, wiaty nad peronami 1,2,3 oraz remont starej kładki.