Kłopoty z poruszaniem się po Bramie Portowej piesi mają już od kilku miesięcy. Prowadzone na skrzyżowaniu prace są częścią wielkiej inwestycji polegającej na przebudowie śródmiejskiej części al. Wojska Polskiego i pl. Zwycięstwa. Przy okazji wymieniane jest torowisko na Bramie Portowej i powstają nowe przystanki tramwajowe.
Przechodzący przez ulicę - spod Posejdona - na drugą stronę ulicy (w kierunku banku) a także pasażerowie tramwajów linii 7, 8 i 9 muszą pokonać prawdziwy tor przeszkód.
- Trzeba przejść przez niedokończone torowisko - mówi pani Jola. - I to na czas, bo zielone światło świeci się tu tylko chwilę. Starsi nie zdążają, dwa razy czekają na zmianę świateł.
Dalej, po przejściu przez jezdnię, wchodzi się prosto w błoto. Kilka tygodni temu, ekipy remontowe zdjęły z trotuaru płyty chodnikowe. I tak już zostało.
- Nie można tego ominąć, barierki ściśle wytyczają kierunek marszu - denerwuje się nasza Czytelniczka. - Wchodzi się więc prosto w rozkopany plac budowy. Kiedy jest sucho, chodzimy w pyle, kiedy pada deszcz po błocie. Koszmar.
Obecnie chodnik rozebrany jest na całej długości gmachu banku - od budynku, w którym kiedyś działał hotel Piast, aż do poczty. Zgodnie z planem, cała inwestycja ma być ukończona pod koniec listopada. Jak się dowiedzieliśmy w Centrum Informacji Miasta, termin będzie dotrzymany.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
