Skoro już sam fakt, że zespół dojechał na ligowy mecz do Kielc i zagrał z Fartem uważany jest w szczecińskim klubie za sukces, to nie wróży to nic dobrego.
We wtorek nasza drużyna w kolejnym meczu ligowym przegrała właśnie w Kielcach z Fartem 1:3 (24:26, 14:25, 25:21, 18:25). W tabeli Morze Bałtyk jest na przedostatnim miejscu (pod warunkiem, że wczoraj wieczorem ostatni w klasyfikacji Ślepsk Suwałki nie wygrał u siebie w zaległym meczu z SMS Spała - jeżeli Ślepsk wygrał, to Morze Bałtyk jest już ostatnie).
Do znajdującego się na bezpiecznym ósmym miejscu Pronaru Hajnówka nasz zespół traci siedem punktów - małym pocieszeniem jest fakt, że ma jeden mecz więcej do rozegrania, niż Pronar. Patrząc na ostatnie kłopoty finansowe i słabe występy drużyny można niestety zaryzykować stwierdzenie, że szczecinianie już mogą się szykować do baraży, w których będą walczyć o utrzymanie się.
Załóżmy, że to się uda: Morze Bałtyk utrzyma się w I lidze. I co dalej?
Wygląda na to, że dalej też będą kłopoty. Obecny zarząd klubu z jakichś powodów nie jest w stanie poprawić sytuacji zespołu - albo nie ma pomysłu na atrakcyjny produkt pod nazwą Morze Bałtyk, albo nie cieszy się wiarygodnością, czyli nikt nie chce z nim wchodzić w komitywę. Gdyby było inaczej, to już byśmy widzieli zmiany na lepsze - czasu było sporo. Czyli Morze Bałtyk w obecnym kształcie skazane jest na porażkę: nie widać znikąd ratunku, by coś się na dobre zmieniło.
Co będzie więc w następnym sezonie, nawet zakładając optymistycznie, że w I lidze? Skoro klubu nie stać na wzmocnienia, to z całym szacunkiem dla pracy, którą obecni siatkarze wykonali wraz z trenerem Zdzisławem Gogolem - ze względu m.in. na ewentualne kolejne kłopoty z kontuzjami też czeka ich walka o utrzymanie się. Kibiców czekają rozczarowania i płacz z klubu, że nie ma pieniędzy.
Będzie też liczenie na zmiany na lepsze, chociaż zarząd klubu pewnie się za bardzo nie zmieni. Porównując do polskiej sceny politycznej: będzie to tylko przedłużanie kadencji partii rządzącej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?