Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak długo jeszcze pomnik pogromcy Atlantyku będzie stał w kącie?

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Wizualizacje UM Police / Marek Jaszczyński
Mija rok od nadania promenadzie imienia Aleksandra Doby. Nadal nie został ustawiony, a czeka w magazynie, pomnik-ławeczka z rzeźbą podróżnika.

Niestety, trwa w najlepsze spór o kilkanaście metrów terenu nad Zalewem Szczecińskim.

Władze Polic chcą, by upamiętnienie podróżnika było elementem infrastruktury odbudowanej promenady w Trzebieży. Spacerowicze mogliby przysiąść obok rzeźby kajakarza, zrobić zdjęcie. Problem w tym, że miejsce, które wybrały władze Polic to obszar zalewowy i na postawienie pomnika nie zgadzają się Wody Polskie.

Postać zamyślonego Aleksandra Doby, siedzącego na kajaku Olo, którym przepłynął Atlantyk, kurzy się więc w magazynie, bo nie ma zgody Wód na montaż w miejscu wskazanym przez gminę.

Policcy radni chcieli przechytrzyć urzędników Wód i w czerwcu „w papierach” przemianowali pomnik na ławeczkę. Zmieniło się tylko nazewnictwo w uchwale rady, bo fizycznie to nadal pomnik. Gmina na tej podstawie zwróciła się do Wód z kolejnym wnioskiem o zgodę na postawienie monumentu.

I z informacji „Głosu” wynika, że nic się w tej sprawie nie zmieni, a zgody nie będzie, bo niezależnie od nazwy w dokumentach lokalizacja wskazana przez gminę nie zostanie zaakceptowana przez Wody Polskie. I wynika to z Prawa Wodnego, które im na to nie pozwala.

- Działka, na której gmina zaproponowała lokalizację pomnika, jest zagrożona zalewaniem. Mogą na niej powstać wyłącznie inwestycje związane z ochroną przed powodzią, na przykład wał przeciwpowodziowy albo konstrukcje tymczasowe: parawan, budka dla ratowników - tłumaczyli wcześniej urzędnicy Wód urzędnikom gminy. Według nich pomnik trudno nazwać konstrukcją zabezpieczającą przed powodzią i dlatego proponują przesunięcie monumentu kilkanaście metrów w głąb lądu, tak by nie stał na terenie zalewowym.

„Głos” zapytał Wody Polskie, czy znany jest termin wydania decyzji dotyczącej zgody na upamiętnienie Doby „ławeczką” na promenadzie w Trzebieży? Okazuje się, że dyrektor Zarządu Zlewni w Szczecinie powiadomił gminę o zmianie terminu zakończenia sprawy o wydanie pozwolenia wodnoprawnego na postawienie „na obszarze szczególnego zagrożenia powodzią nowych obiektów budowlanych infrastruktury plażowej”, czyli ławki upamiętniającej Dobę.

- Postępowanie zostanie zakończone nie później niż 5 października tego roku - informuje Agnieszka Jędrych z Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody - Polskie Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Szczecinie.

O tym, że Aleksander Doba, który trzykrotnie przepłynął Atlantyk w kajaku, został patronem deptaku nad Zalewem Szczecińskim, zdecydowali radni w czerwcu 2021 roku. Na tej samej sesji rady miasta podjęta została decyzja o budowie pomnika z brązu i przeznaczeniu na ten cel 330 tys. zł z budżetu gminy. Autorem pomnika jest Mirosław Gołofit, absolwent Wydziału Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński