Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwazja karaluchów w Mierzynie. Mieszkańcy oburzeni, Sanepid kontratakuje

Marek Jaszczyński
Andrzej Szkocki
Mieszkańcy zawiadomili nas o inwazji prusaków. Owady pojawiły się nagle, w jednym z punktów skupu złomu. O sprawie wiedzą Urząd Gminy w Dobrej i Starostwo Powiatowe.

- Mamy prusaki w ogrodach, niektórzy z nas mają je w domach - wchodzą przez drzwi, okna, wszelkie otwory wentylacyjne - wchodzą z zewnątrz! Pryskamy cały ogród i okolice domu (elewacja, przy fundamentach) trakty komunikacyjne. Opryski powtarzamy co tydzień, także na należących do gminy chodnikach i jezdniach. Mimo wszystko znajdujemy od kilku do kilkudziesięciu nowych prusaków dziennie w okolicy domostwa - żalą się mieszkańcy.

Problem stanowią karaczany spacerujące w najlepsze w biały dzień po jezdniach, chodnikach, wdzierające się do ogrodów, garaży, mieszkań, domów i pobliskich przedsiębiorstw. Zaatakowany jest odcinek ul. Weleckiej, wszystkie nieruchomości znajdujące się przy ulicy Długiej 23 a-f oraz odcinek ulicy Kolorowej.

Skąd inwazja wzięła początek?

Według mieszkańców, w jednym z punktów skupu złomu przyjęto źle posegregowane odpady z wysypiska komunalnego.

Skontaktowała się z nami Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Policach.

- Pani Chmielewska nie przekazała pełnej informacji w sprawie kompetencji organów państwowych, co powoduje, że Inspekcja Sanitarna stawiana jest w niesłusznie w niekorzystnym świetle - mówi Henryka Ewa Buciak, p.o. Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Policach.

W relacji PSSE po otrzymaniu 5 września od straży gminnej informacji o zlokalizowaniu źródła karaluchów, natychmiast próbowano skontaktować się z właścicielem firmy Partner Skup Złomu.

- Z uwagi na trudności w skontaktowaniu się (według informacji pracownika właściciel przebywał poza granią kraju) 7 września wystąpiliśmy do niego z pismem o natychmiastową reakcję w celu likwidacji plagi karaluchów na swojej nieruchomości. 9 września właściciel poinformował tutejszą Inspekcję Sanitarną, że od 7 września prowadzi codziennie dezynsekcję na terenie nieruchomości - informuje Henryka Ewa Buciak. - Natomiast sprawa likwidacji karaluchów na terenie gminy, zgodnie z art.3 ust. 1 ustawy z 13.09.1996 r. o „ utrzymaniu czystości i porządku w gminach” należy do obowiązkowych zadań własnych gminy i tylko w tym zakresie skierowaliśmy pismo do Urzędu Gminy w Dobrej o natychmiastową reakcję oraz o poinformowanie Inspekcji Sanitarnej o podjętych działaniach na terenie gminy.

W stosunku do firmy Partner Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny prowadzi postępowanie administracyjne.

Wystawiona została decyzja:

- z rygorem natychmiastowej wykonalności w zakresie przystąpienia do skutecznej dezynsekcji nieruchomości przy ul. Długiej w Mierzynie oraz w zakresie doprowadzenia do należytego stanu sanitarno-higienicznego nieruchomości, aby nie było śladów obecności insektów w terminie do 30 września.

Zobacz również: W Indiach będą "doić" karaluchy. Ich mleko ma pomóc w walce z głodem

Bloger Andrzej Witek (na zdjęciu) wygrał 37. edycję szczecińskiego półmaratonu rozegranego przy upalnej pogodzie w ostatni weekend wakacji. W biegu na 10 km triumfował Bartosz Jurgiewicz. Na starcie stanęło 3300 uczestników. To rekord imprezy. Czytaj więcej: 37. PKO Półmaraton Szczecin. Rekord w upale [wyniki]

37. PKO Półmaraton Szczecin. Wielka galeria zdjęć! [wideo]

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński