Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hitler i inni, czyli kłopoty z honorowymi obywatelami Szczecina

Marek Rudnicki
Daniel Zazula (z lewej) i Henryk Michałowski z Polskiego Stowarzyszenia Patriotycznego „Kontra ‘2000” wciąż domagają się pozbawienia honorowego obywatelstwa Szczecina m.in. nazistów.
Daniel Zazula (z lewej) i Henryk Michałowski z Polskiego Stowarzyszenia Patriotycznego „Kontra ‘2000” wciąż domagają się pozbawienia honorowego obywatelstwa Szczecina m.in. nazistów. Marcin Bielecki
Sprawa honorowych obywateli Szczecina, którymi do dziś są również zbrodniarze niemieccy i sowieccy, po raz pierwszy od 8 lat trafiła pod obrady komisji kultury.

Radni zajęli się honorowymi obywatelami pod naciskiem szczecinian, którzy od wielu lat - i na razie bez skutku - walczą o odebranie honorowego obywatelstwa osobom winnym zbrodni. Na posiedzenie przyszło jednak tylko trzech radnych. Komisja nie mogła podjąć wiążących decyzji.

- Jestem zbulwersowany tym, co się stało - mówi Henryk Michałowski z Polskiego Stowarzyszenia Patriotycznego "Kontra '2000", inicjatora akcji "odbierania tytułów". - Rozumiem, że radni woleli być tam, gdzie są kamery i łatwe sprawy, ale dla mnie jest to przejaw lekceważenia wyborców i obowiązków, jakie na siebie przyjęli.

Przewodniczący komisji, Jędrzej Wijas (SLD) streścił dwa pisma, które skierowało do rady miasta biuro Prezydenta RP. Oba dotyczą tego samego - osób, które są honorowymi obywatelami Szczecina. Tytuły nadano im w okresie nazistowskich Niemiec i po zakończeniu wojny.

- Sprawy takie mogą być rozstrzygane przez właściwe rady gmin czy miast - napisał Andrzej Dorsz, dyrektor biura prawa i ustroju Kancelarii Prezydenta RP.

Przewodniczący przytoczył też opinię radcy biura rady, mec. Hanny Sokulskiej, która stwierdziła jednak, że brak jest podstaw prawnych do odebrania obywatelstwa nadanego przed wojną, jako że Szczecin nie był w tym czasie polski. Mówił o tym radny Bazyli Baran (PO): - Nie ma ciągłości władzy, to byli obywatele Stettina, a nie Szczecina - mówił o Hitlerze, Göringu, Fricku i innych. - Ośmieszylibyśmy Szczecin, odbierając im obywatelstwo.

- To znaczy, że władze niemieckich miast, które odebrały obywatelstwo Hitlerowi,Göringowi i innym zbrodniarzom, jak również radni polskich miast, którzy już to uczynili, ośmieszyli się? - dziwi się Daniel Zazula, członek stowarzyszenia. - Rozumiem, że tylko pan Baran ma glejt na niepodważalną mądrość i jego opinia ma być wykładnią dla innych.

Radna Jacyna-Witt (niezależna) zaproponowała przedstawicielom stowarzyszenia, by zebrali co najmniej 400 podpisów w ramach inicjatywy obywatelskiej i wnieśli pod obrady całej rady wniosek o odebranie obywatelstwa wskazanym osobom.

- Skoro jesteście panowie zdeterminowani, a radni nie, to zbierzcie te podpisy. To jedyny sposób - mówiła radna.

Czytaj e-wydanie »

Baza firm z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński