Dzisiaj poznamy właścicieli majątku stoczni. Licytacja kupujących do godziny 16.00

W przypadku Gdyni znalazł się inwestor, który zakupił te części majątku stoczni, które pozwolą budować statki. Wyłożył prawie 290 mln zł. Wszystko jednak będzie zależało od woli inwestora. Jeśli wierzyć ministrowi skarbu, United International Trust N.V. zamierza to robić.

Przetarg na najważniejsze aktywa stoczni w Gdyni rozstrzygnięto przedwczoraj. W piątek natomiast rozpoczął się przetarg dotyczący majątku Stoczni Szczecińskiej Nowa. Ale decydująca rozgrywka między zainteresowanymi odbędzie się w sobotę. Pozostaną już bowiem najsilniejsi. Ci, którzy oferowali najwyższe ceny za poszczególne pakiety majątku.

W drugim etapie przetargu ceną wyjściową jest najwyższa podana w etapie pierwszym. Inwestorzy mogą pięciokrotnie podbijać swoje oferty korzystając z witryny internetowej: www.ppp.pwpw.pl/stocznia. Jeśli żaden z uczestników nie podbije ceny w tym etapie, wiążąca jest najwyższa zanotowana w piątek (I etap).
Jaki wariant byłby dla szczecińskiej stoczni najlepszy?

- To jest oczywiste, mocny inwestor który zakupi te zespoły majątku stoczni, które pozwolą budować statki, i będzie chciał je budować - nie ukrywa Andrzej Markowski, prezes Stoczni Szczecińskiej Nowa. - Mocno wierzę, że taki się znajdzie.

W Szczecinie pojawili się zarządca kompensacji oraz prezes Agencji Rozwoju Przemysłu.

Zainteresowanych majątkiem obu stoczni było 36 firm, tyle wpłaciło wadium. Co najmniej 10 złożyło oferty na majątek stoczni w Szczecinie.

Jeśli dzisiaj przetarg nie zostanie rozstrzygnięty - a takiego wariantu nie można wykluczyć - czeka nas aukcja. Sprzedaż majątku ma nastąpić do końca maja.
Do końca tego miesiąca wszyscy stoczniowcy odbiorą świadectwa pracy.

Większość z nich skorzysta z programu monitorowanych zwolnień, szkoleń. ustawa stoczniowa nie zabrania im powrotu do zawodu, gdyby chciał ich zatrudnić nowy inwestor do nowej spółki.