Dziewięć tysięcy osób na kwarantannie. Policja sprawdza każdą z nich. Jak?

Szymon Wasilewski
Szymon Wasilewski
9846 osób w województwie przebywało w czwartek (dane na 9 rano) na kwarantannie. Policja sprawdza, czy każda z nich stosuje się do zasad przymusowego odosobnienia.

Od 11 marca do 24 marca policja podczas kontroli w całym województwie w 67 przypadkach nie zastała osób objętych kwarantanną we wskazanym miejscu.

Najczęściej jest to lokalizacja, w której dana osoba mieszka. Jeżeli ktoś nie może jej odbyć w domu, wówczas wyznaczane mu jest miejsce kwarantanny zbiorowej.

CZYTAJ TEŻ:

W 53 przypadkach wystosowano wnioski o ukaranie w związku z podejrzeniem złamania kodeksu wykroczeń, z którego wynika, że osoba, która wie, że cierpi na chorobę zakaźną lub jest o to podejrzana, a nie przestrzega wskazań lub zarządzeń leczniczych wydanych przez organy służby zdrowia, podlega karze grzywny albo nagany.

To samo dotyczy opiekunów dzieci lub osób bezradnych objętych kwarantanną, którzy nie dopilnują swoich podopiecznych.

ZOBACZ TEŻ:

W pozostałych 14 przypadkach danej osoby nie zastano z „powodów organizacyjnych”. Najczęściej nie zgadzał się wskazany w dokumentacji adres kwarantanny. Na przykład w dokumentach wpisany był adres zameldowania, a nie faktyczne miejsce zamieszkania, gdzie dana osoba przebywa w przymusowym odosobnieniu.

Dodatkowo w czterech przypadkach rozpoczęto postępowanie w związku z podejrzeniem złamania kodeksu karnego, według którego osoba, która cierpi na chorobę zakaźną realnie zagrażającą życiu i naraża bezpośrednio inną osobę na podobną infekcję, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.

Warto przeczytać:

Z danych udostępnionych przez Komendę Wojewódzką Policji wynika, że 25 marca (stan na g. 9.00) 8980 osoby były objęte kwarantanną (w tym 2408– decyzją sanepidu, a 6572 na granicy).

Codziennie policja na terenie zachodniopomorskiego kontroluje wszystkich przebywających w odosobnieniu.

Na ulicach Szczecina, ale też Stargardu można zobaczyć radiowozy, z których słychać komunikaty z apelem o pozostanie w domach i nie gromadzenie się w grupach, ponieważ to w tych sytuacjach zwiększa się ryzyko zarażenia koronawirusem.

Aktualizacja:
Dane z ostatniej doby (stan na 26.03, g. 9) są następujące: osoby objęte kwarantanną w województwie zachodniopomorskim - 9.846, łamanie zasad kwarantanny - 47 osób.

ZOBACZ TEŻ:


Infolinia dla pacjentów

Masz gorączkę, duszności, kaszel? Podejrzewasz u siebie koronawirusa? Zadzwoń pod numer 800 190 590! Bezpłatna infolinia NFZ jest czynna całą dobę, przez 7 dni w tygodniu. Wykwalifikowani konsultanci poinformują Cię co zrobić, by otrzymać pomoc.


🔔🔔🔔

Pobierz bezpłatną aplikację GS24.pl i bądź na bieżąco!

Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Kierowca,który wyprzedzał radiowóz,powinien zapłacić mandat.

G
Gość
26 marca, 16:38, Gość:

Cała ta szopka z kwarantanną osób wracających zza zagranicy to farsa!!!

Taka sytuacja. Pracuję w firmie zatrudniającej kilkadziesiąt osób. Każdy ma rodzinę znajomych robi zakupy ma kontrakt z ludźmi w sklepie itd. Dowiedziałem się że do jednego z pracowników przyjechała córka z Niemiec gdzie mieszka na stałe. Przecież ruch kołowy przez granice odbywa się normalnie. Przez kilka dni pracownik był w pracy zanim powiedział o przyjeździe córki do domu.

Zadzwoniłem więc do sanepidu żeby upewnić się że jego córka jest objęta kwarantanną a on nie stwarza zagrożenia dla innych pracowników. W sanepidzie dowiedziałem się że:

Informacje z granicy o osobach wyjeżdżających do Polski przychodzą z dużym opóźnieniem,

Każda osoba " powinna być odpowiedzialna i sama powiadomić sanepid o tym że przyjechała z zza granicy",

Sanepid nie działa w terenie i nikogo nie sprawdza. Nie sprawdza w jakich warunkach odbywana jest kwarantanna,

Jeżeli obywatel sam nie powiadomi sanepidu, sanepid o nim nic nie wie, nie obejmuje go kwarantanną i nie powiadomi policji o takiej osobie więc policja nie kontroluje co ta osoba robi,

Chciałem zgłosić córkę pracownika o której wiem że od kilku dni przebywa w Polsce ale pani powiedziała że nie mogę " bo ona musi mieć do niej telefon i jej PESEL, a w ogóle lepiej żeby taka osoba zadzwoniła sama".

I teraz pytanie: ile osób przyjeżdżających do Polski jest na tyle odpowiedzialna że zadzwoni do sanepidu żeby się zgłosić na kwarantanę? ( ja dodzwoniłem się za 4 razem- wcześniej ciągle zajęty numer). Ile takich osób codziennie mijamy w sklepach w pracy czy na chodniku?

Cała ta szopka z kwarantanną osób wracających zza zagranicy to farsa i państwo teoretyczne!!! Koszmar ??????? i

26 marca, 18:26, kapusta:

Kapowanie na innych wysałeś z mlekiem matki?

A Ty stałeś w kolejce po głupotę? O czym Ty piszesz o jakim kapowaniu? A on co kumpli z pracy naraża i całe ich rodziny? A w tym wszystkim nie dostrzegłeś że Państwo w żaden sposób nie gwarantuje nam bezpieczeństwa?

G
Gosc
26 marca, 19:23, Cwaniak:

Nie mam żadnego obowiązku otwierać komuś drzwi, ani słyszeć dzwonka czy pukania.

I tyle w sprawie kontroli czy ktoś przestrzega kwarantanny.

26 marca, 19:35, Gość:

Z takim myśleniem to każdego cwaniaka na Syberię odstawić na 5 lat.

Masz racje. Polacy od kiedy weszli do ue to mysla ze sa madrzy. A tak na prawde nie znaja starego dobrego porzekadla - nieznajomosc prawa nie zwalnia nas od przestrzegania. Ale co zrobisz. Wrocil milioner z uk i szpanuje...

G
Gość
26 marca, 19:23, Cwaniak:

Nie mam żadnego obowiązku otwierać komuś drzwi, ani słyszeć dzwonka czy pukania.

I tyle w sprawie kontroli czy ktoś przestrzega kwarantanny.

Z takim myśleniem to każdego cwaniaka na Syberię odstawić na 5 lat.

C
Cwaniak

Nie mam żadnego obowiązku otwierać komuś drzwi, ani słyszeć dzwonka czy pukania.

I tyle w sprawie kontroli czy ktoś przestrzega kwarantanny.

G
Gość

A czy pan radny tez podlegal kwarantannie?

G
Gość

Czy koszty testow nie bylyby nizsze niz koszty akcji milicji plus pokrycje kosztow zwiazanych z nieobecnoscia w pracy?

k
kapusta
26 marca, 16:38, Gość:

Cała ta szopka z kwarantanną osób wracających zza zagranicy to farsa!!!

Taka sytuacja. Pracuję w firmie zatrudniającej kilkadziesiąt osób. Każdy ma rodzinę znajomych robi zakupy ma kontrakt z ludźmi w sklepie itd. Dowiedziałem się że do jednego z pracowników przyjechała córka z Niemiec gdzie mieszka na stałe. Przecież ruch kołowy przez granice odbywa się normalnie. Przez kilka dni pracownik był w pracy zanim powiedział o przyjeździe córki do domu.

Zadzwoniłem więc do sanepidu żeby upewnić się że jego córka jest objęta kwarantanną a on nie stwarza zagrożenia dla innych pracowników. W sanepidzie dowiedziałem się że:

Informacje z granicy o osobach wyjeżdżających do Polski przychodzą z dużym opóźnieniem,

Każda osoba " powinna być odpowiedzialna i sama powiadomić sanepid o tym że przyjechała z zza granicy",

Sanepid nie działa w terenie i nikogo nie sprawdza. Nie sprawdza w jakich warunkach odbywana jest kwarantanna,

Jeżeli obywatel sam nie powiadomi sanepidu, sanepid o nim nic nie wie, nie obejmuje go kwarantanną i nie powiadomi policji o takiej osobie więc policja nie kontroluje co ta osoba robi,

Chciałem zgłosić córkę pracownika o której wiem że od kilku dni przebywa w Polsce ale pani powiedziała że nie mogę " bo ona musi mieć do niej telefon i jej PESEL, a w ogóle lepiej żeby taka osoba zadzwoniła sama".

I teraz pytanie: ile osób przyjeżdżających do Polski jest na tyle odpowiedzialna że zadzwoni do sanepidu żeby się zgłosić na kwarantanę? ( ja dodzwoniłem się za 4 razem- wcześniej ciągle zajęty numer). Ile takich osób codziennie mijamy w sklepach w pracy czy na chodniku?

Cała ta szopka z kwarantanną osób wracających zza zagranicy to farsa i państwo teoretyczne!!! Koszmar ??????? i

Kapowanie na innych wysałeś z mlekiem matki?

D
Dygresja

Jak to możliwe, że tak wiele ludzi w trakcie epidemii podróżowało. Niedojrzałe społeczeństwo działało według schematu: pojadę na wczasy, mnie wirus nie dotyczy, jak wrócę to służby są od tego, żeby się o mnie troszczyć. Gdzie tu wyobraźnia i logika. Co by było gdyby wszyscy mieszkańcy województwa wyjechali na zagraniczne urlopy? Przecież każdy miał takie prawo.

G
Gość
26 marca, 16:11, Gość:

Na Arkonskiej nie leży 30 pare chorych a 169 na koronawirusa. Hala MTS już przygotowana na wstawienie łóżek polowych. Wojsko i lekarze już czekają. Ja rozumiem ze dużo plotek się pojawia ale weźcie ludzie używajcie swoich mózgów i nie słuchajcie tv. Każdy z nas ma albo znajomą znajomego w sanepidzie czy szpitalu czy jakis służbach gdzie mają trochę więcej informacji. Dziwie się tylko ze rząd to ukrywa, ukrywa statystki i zakłamuje je np. Nie wliczając osób zmarłych w domu z powodu wirusa.

Dlatego pytam: dlaczego największe media w kraju nie uruchomią śledztwa na własną rękę, dlaczego nie wywierają presji.

Tyle ludzi o tym mówi ze statystyki są zakłamane i nie ważne czy plotka czy nie.

Temat po prostu jest pomijany.

Może dlatego ludzie zbytnio się tym nie przejmują nie znając prawdziwych danych

Zadzwoniłem do sanepidu ze przyjechałem za granicy i panie w sanepidzie nie przyjeli ode mnie zgłoszenia do kwarantanny ponieważ czekają na informacje o przekroczeniu granicy. Dzisiaj 9 dzień kwarantanny i żadnej kontroli z policji i sanepidu nie miałem. Wiem ze takich osób jak Ja jest więcej których nie kontrolują. Czyli dane w tv tez są zakłamane ile osób jest kontrolowanych. Pozdro

K
Karanie

Zdecydowanie karać i to z górnej półki

G
Gość

Cała ta szopka z kwarantanną osób wracających zza zagranicy to farsa!!!

Taka sytuacja. Pracuję w firmie zatrudniającej kilkadziesiąt osób. Każdy ma rodzinę znajomych robi zakupy ma kontrakt z ludźmi w sklepie itd. Dowiedziałem się że do jednego z pracowników przyjechała córka z Niemiec gdzie mieszka na stałe. Przecież ruch kołowy przez granice odbywa się normalnie. Przez kilka dni pracownik był w pracy zanim powiedział o przyjeździe córki do domu.

Zadzwoniłem więc do sanepidu żeby upewnić się że jego córka jest objęta kwarantanną a on nie stwarza zagrożenia dla innych pracowników. W sanepidzie dowiedziałem się że:

Informacje z granicy o osobach wyjeżdżających do Polski przychodzą z dużym opóźnieniem,

Każda osoba " powinna być odpowiedzialna i sama powiadomić sanepid o tym że przyjechała z zza granicy",

Sanepid nie działa w terenie i nikogo nie sprawdza. Nie sprawdza w jakich warunkach odbywana jest kwarantanna,

Jeżeli obywatel sam nie powiadomi sanepidu, sanepid o nim nic nie wie, nie obejmuje go kwarantanną i nie powiadomi policji o takiej osobie więc policja nie kontroluje co ta osoba robi,

Chciałem zgłosić córkę pracownika o której wiem że od kilku dni przebywa w Polsce ale pani powiedziała że nie mogę " bo ona musi mieć do niej telefon i jej PESEL, a w ogóle lepiej żeby taka osoba zadzwoniła sama".

I teraz pytanie: ile osób przyjeżdżających do Polski jest na tyle odpowiedzialna że zadzwoni do sanepidu żeby się zgłosić na kwarantanę? ( ja dodzwoniłem się za 4 razem- wcześniej ciągle zajęty numer). Ile takich osób codziennie mijamy w sklepach w pracy czy na chodniku?

Cała ta szopka z kwarantanną osób wracających zza zagranicy to farsa i państwo teoretyczne!!! Koszmar ??????? i

G
Gość

Na Arkonskiej nie leży 30 pare chorych a 169 na koronawirusa. Hala MTS już przygotowana na wstawienie łóżek polowych. Wojsko i lekarze już czekają. Ja rozumiem ze dużo plotek się pojawia ale weźcie ludzie używajcie swoich mózgów i nie słuchajcie tv. Każdy z nas ma albo znajomą znajomego w sanepidzie czy szpitalu czy jakis służbach gdzie mają trochę więcej informacji. Dziwie się tylko ze rząd to ukrywa, ukrywa statystki i zakłamuje je np. Nie wliczając osób zmarłych w domu z powodu wirusa.

Dlatego pytam: dlaczego największe media w kraju nie uruchomią śledztwa na własną rękę, dlaczego nie wywierają presji.

Tyle ludzi o tym mówi ze statystyki są zakłamane i nie ważne czy plotka czy nie.

Temat po prostu jest pomijany.

Może dlatego ludzie zbytnio się tym nie przejmują nie znając prawdziwych danych

G
Gość
26 marca, 13:35, Gość:

ILE JESZCZE PROPAGANDY??

Za PRL NIE BYŁO TYLE! Zamknąć wszystko! A ludzi w mundurki? Jak w KOREI

Źródło: Puls Medycyny

W sezonie epidemicznym 2019/2020 odnotowano już ponad 3,5 mln zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę. Jak wynika z meldunków Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny, od września 2019 r. na grypę zmarło w Polsce 50 osób, a od początku 2020 r. - 47 osób.

W sezonie grypowym 2019/2020, w okresie od 1 września 2019 r. do 22 marca 2020 r., odnotowano łącznie 3 534 678 zgłoszeń przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę w Polsce. Z powodu grypy od początku sezonu zmarło 50 osób: 2 w listopadzie, 1 w grudniu, 10 w styczniu, 23 w lutym i 14 w pierwszej połowie marca - wynika z meldunków epidemiologicznych NIZP-PZH.

Zachorowania na grypę i zgony z powodu grypy w sezonie 2019/2020 - statystyki [TABELA]

zachorowania i podejrzenia zachorowań na grypę zgony z powodu grypy

16-22 marca 2020 109 281 0

8-15 marca 2020 158 677 7

1-7 marca 2020 211 572 7

luty 2020 821 653 23

styczeń 2020 544 063 10

grudzień 2019 508 435 1

listopad 2019 423 352 2

październik 2019 470 598 0

wrzesień 2019 287 047 0

SUMA 3 425 397 50

Grypa w Polsce - trend nie odbiega od normy

Instytut podał, że dotychczasowy przebieg narastania zapadalności i podejrzeń grypy nie odbiega od sytuacji w ostatnich dwóch sezonach (2017/18 i 2018/19). Utrzymuje się na wysokim poziomie.

26 marca, 15:34, Gość:

[wulgaryzm]j

Sp.ier.dal.aj

G
Gość
26 marca, 13:35, Gość:

ILE JESZCZE PROPAGANDY??

Za PRL NIE BYŁO TYLE! Zamknąć wszystko! A ludzi w mundurki? Jak w KOREI

Źródło: Puls Medycyny

W sezonie epidemicznym 2019/2020 odnotowano już ponad 3,5 mln zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę. Jak wynika z meldunków Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny, od września 2019 r. na grypę zmarło w Polsce 50 osób, a od początku 2020 r. - 47 osób.

W sezonie grypowym 2019/2020, w okresie od 1 września 2019 r. do 22 marca 2020 r., odnotowano łącznie 3 534 678 zgłoszeń przypadków zachorowań lub podejrzeń zachorowań na grypę w Polsce. Z powodu grypy od początku sezonu zmarło 50 osób: 2 w listopadzie, 1 w grudniu, 10 w styczniu, 23 w lutym i 14 w pierwszej połowie marca - wynika z meldunków epidemiologicznych NIZP-PZH.

Zachorowania na grypę i zgony z powodu grypy w sezonie 2019/2020 - statystyki [TABELA]

zachorowania i podejrzenia zachorowań na grypę zgony z powodu grypy

16-22 marca 2020 109 281 0

8-15 marca 2020 158 677 7

1-7 marca 2020 211 572 7

luty 2020 821 653 23

styczeń 2020 544 063 10

grudzień 2019 508 435 1

listopad 2019 423 352 2

październik 2019 470 598 0

wrzesień 2019 287 047 0

SUMA 3 425 397 50

Grypa w Polsce - trend nie odbiega od normy

Instytut podał, że dotychczasowy przebieg narastania zapadalności i podejrzeń grypy nie odbiega od sytuacji w ostatnich dwóch sezonach (2017/18 i 2018/19). Utrzymuje się na wysokim poziomie.

[wulgaryzm]j

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie