Ćwiczyli unieszkodliwianie ładunków-pułapek [zdjęcia]

W trzydniowych zajęciach uczestniczyło ponad pięćdziesięciu żołnierzy z pododdziałów 12 Brygady Zmechanizowanej. Improwizowane urządzenie wybuchowe to bomba "domowej roboty", która jest skonstruowana w celu wyrządzenia śmierci lub obrażeń ludzi oraz spowodowania strat materialnych poprzez użycie materiału wybuchowego samodzielnie lub w połączeniu z innymi środkami. Często mylone z minami pułapkami, które stosowane były przede wszystkim do niszczenia siły żywej, gdzie tymczasem improwizowane urządzenie wybuchowe ma za zadanie zniszczyć również bardzo drogi sprzęt wojskowy.

- W pierwszym dniu zajęć odbyło się szkolenie z żołnierzami - instruktorami Counter IED (CIED), którzy ukończyli specjalistyczne kursy w kraju i za granicą. Zajęcia dotyczyły przede wszystkim metodyki prowadzenia zajęć z tego tematu oraz bieżącego informowania o sytuacji w Afganistanie - wyjaśnia major Sławomir Szwemin, szef wojsk inżynieryjnych Błękitnej Brygady.

W drugim dniu trwania kursu, major Tomasz Mularczyk z wrocławskiego Centrum Szkolenia, przeprowadził zajęcia teoretyczne z dowódcami plutonów i dowódcami drużyn. Podczas wtorkowych zajęć, żołnierze zostali zapoznani z taktyką działania i procedurami przeciwdziałania improwizowanym urządzeniom wybuchowym oraz zaprezentowane zostały im bomby "domowej roboty", stosowane w dotychczasowych działaniach na misjach poza granicami kraju.

Ostatni dzień szkolenia, to zajęcia praktyczne na przykoszarowym placu ćwiczeń taktycznych z realizacji procedur przeciwdziałania urządzeniom wybuchowym, stosowane przez żołnierzy na misjach.

- Instruktorzy: porucznik Tomasz Rejczak i porucznik Artur Wawrzyniak omówili zasady działania patrolu podczas rozpoznania obiektu, co do którego zachodzi podejrzenie podłożenia ładunku wybuchowego, a także działania żołnierzy w wyniku ataku IED - tłumaczy kapitan Janusz Błaszczak, oficer prasowy 12 BZ.
Zajęcia z zakresu przeciwdziałania improwizowanym urządzeniom wybuchowym(ang. IED- Improvised Expolsive Device) przeprowadzili specjaliści z Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych z Wrocławia: podpułkownik Piotr Tomków, major Tomasz Mularczyk i chorąży Grzegorz Wiwatowski.