Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chemik Police przegrał z Pomi 1:3 [wideo, zdjęcia]

(sz)
Chemik Police - Pomi Casalmaggiore 1:3
Chemik Police - Pomi Casalmaggiore 1:3 Andrzej Szkocki
Siatkarki Chemika Police przegrały 1:3 z Pomi Casalmaggiore i nie mogły fetować we własnej hali awansu z grupy Ligi Mistrzyń.

Przed meczem kibice zastanawiali się: czy zobaczą w akcji jedną z gwiazd Chemika Police - Joannę Wołosz. Rozgrywająca zameldowała się na rozgrzewce, jednak później oglądała mecz z kwadratu rezerwowych. Trener nie ryzykował jej zdrowia krótko po kontuzji.

Za reżyserowanie gry Chemika odpowiadała więc Izabela Bełcik. Początkowo miała z kogo wybierać. Liderki, czyli Havelkova, Veljković oraz Montano rozpoczęły od skutecznych akcji.

Problemy zaczęły się, gdy wszystkie zostały zatrzymane blokiem i straciły pewność siebie. Liczba zepsutych ataków policzanek była za duża, a Pomi nie czekało na bardziej uroczyste zaproszenie do walki. Włoszki wygrały seta 25:23.

Chemik musiał gonić wynik. Zrobił to skutecznie i efektownie. Drugi set ułożył się po myśli policzanek przy zagrywkach Bełcik oraz Havelkovej. Przyjezdne straciły orientację, co dzieje się na boisku i zostały zdemolowane 25:12. Od drugiej przerwy technicznej punktowały wyłącznie gospodynie. Zrobiło się 1:1 w setach.

W tym momencie wydawało się, że przewaga psychologiczna jest po stronie Chemika. Na własne życzenie roztrwonił jednak sześć punktów zaliczki od stanu 14:8 i przegrał trzecią partię, stawiając się jednocześnie pod ścianą.

Publiczność, która szczelnie wypełniła Azoty Arenę, mogła być rozczarowana. Zawód był jeszcze większy po czwartym secie, w którym Pomi pokazało klasę i przypieczętowało zwycięstwo 3:1.

Z awansu w Azoty Arenie cieszyły się siatkarki z Casalmaggiore. Chemik mocno skomplikował swoje zadanie. O wszystko zagra na wyjeździe z Agelem Prostejov.

Chemik Police - Pomi Casalmaggiore 1:3 (23:25, 25:12, 23:25, 17:25)
Chemik: Bełcik, Werblińska, Havelkova, Bednarek-Kasza, Veljković, Montano, Zenik (l.) oraz Kowalińska, Jagieło.
Pomi: Lloyd, Bacchi, Tirozzi, Gibbemeyer, Stevanović, Kożuch, Sirressi (l.) oraz Cambi, Ferrara, Rossi, Cecchetto (l.).

Polecamy na gs24:

Pogoń Szczecin - Mewa Resko 4:0

Pogoń - Mewa 4:0. Wygrana z rywalem i boiskiem

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński