Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chcą płyt na całej ulicy Miętowej w Szczecinie

Marek Rudnicki [email protected]
Nikt nie wie, dlaczego ulicę Miętową wyremontowano jedynie w 70 proc.
Nikt nie wie, dlaczego ulicę Miętową wyremontowano jedynie w 70 proc. Fot. Marcin Bielecki
Część ulicy Miętowej wyremontowano. Gmina sugeruje, by mieszkańcy drugiej części ulicy dołożyli się do inwestycji. Wtedy, zdaniem sekretarza gminy, szybciej będą mieli gotową nawierzchnię.

Jedna ulica, a dwa rozwiązania. Pierwsze - to położone na drodze przez gminę płyty betonowe typu jumbo. Drugie - brak tych płyt.

- Już w ubiegłym roku monitowaliśmy w gminie, by dokończyli porządkowanie ulicy - opowiada pan Jarosław. - Chodzi o to, że na około 70 proc. ulicy ułożyli płyty jumbo, a 30 proc. pozostawili bez żadnego uporządkowania. Efekt jest taki, że brniemy w błocie po kolana, gdy pada deszcz, a gdy jest sucho, jeździmy w wyschniętych koleinach.

Nie jedyna to opinia mieszkańców domów, które stoją przy ulicy pominiętej przez gminę.

- Powiedzieli mi, że jak nie mamy dojścia do gminy, to będziemy czekać całe lata - mówi pani Ania. - Nie wiem więc, czy czekają na łapówkę? Nie może być tak, że robi się drogę tylko w kawałku. Wiem skądinąd, że pieniądze mają. Co stoi na przeszkodzie?

Inni wskazują na małe uliczki o długości jedynie trzydziestu paru metrów, gdzie też układane są płyty. Wszyscy zachodzą w głowę, co się stało.

- Pewnie ktoś z mieszkających na ulicy Miętowej naraził się pani wójt i tak go ukarała. A że inni na tym cierpią, to nikogo nie interesuje.

- Każdy mieszkaniec ma prawo wnioskować o remont drogi - mówi Rozalia Adamska, sekretarz gminy. - Płyty jumbo kładziemy na tych ulicach, gdzie przewidywany nacisk pojazdów będzie
mniejszy.

Czy na ulicy Miętowej, na odcinku gdzie nie położono płyt, przewidywany był nacisk większy. Pani sekretarz zaprzecza i dodaje: - Gmina inwestuje na drogach jej podległych, ale oczywiście
w pierwszej kolejności wybierane są do inwestycji te najbardziej potrzebne, w gorszym stanie - tłumaczy pani sekretarz i dopytywana o konkretną przyczynę zaniechania prac dodaje: - Jeśli pojawi się inicjatywa mieszkańców, to jest to zauważane. Mieszkańcy mogą partycypować w kosztach.

Ilość środków dostępnych jest ograniczona, łatwiej więc wyremontować ulicę, gdy jest wkład własny mieszkańców.

Mieszkańcy niewyremontowanej części ulicy twierdzą, że do istniejącej już drogi nikt się nie dokładał.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński