Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bulwary przy Wałach Chrobrego nie zostaną sprzedane przez PŻM. Nabrzeże czeka na remont

Marek Rudnicki
Marek Rudnicki
PŻM jest spółką państwową. Ostateczna decyzja należy do ministra gospodarki morskiej, a nie zarządcy komisarycznego
PŻM jest spółką państwową. Ostateczna decyzja należy do ministra gospodarki morskiej, a nie zarządcy komisarycznego
PŻM nie chce sprzedać bulwarów przy Wałach Chrobrego w reprezentacyjnej części Szczecina. Radni bezskutecznie apelują do premier i ministrów o przekazanie nabrzeży miastu.

Polska Żegluga Morska mówi twarde „nie” i odmawia sprzedaży bulwarów (vis a vis Wałów Chrobrego) miastu, które chciało poddać nabrzeże renowacji. Zapowiada, że sama jest zdolna je wyremontować. Nie chce jednak ujawnić, co wpłynęło na zmianę decyzji, która zapadła już w 2016 roku.

- Nie komentujemy tej sprawy - brzmi odpowiedź rzecznika PŻM Krzysztofa Gogola.

W listopadzie 2015 roku ówczesny dyrektor generalny PŻM Paweł Szynkaruk zapewniał: Negocjacje w sprawie sprzedaży udziałów w spółce, do której należy nabrzeże, są już zakończone. I dodawał: Czekamy na ostateczne decyzje miasta. Gospodarzem na Wałach Chrobrego, tym naszym najpiękniejszym miejscu Szczecina, powinno być miasto.

W lutym 2016 r. prezydent Piotr Krzystek był pełen optymizmu. Stwierdził wówczas:

Cena jest wynegocjowana. Transakcja może zostać sfinalizowana już w przyszłym miesiącu. Po naszej stronie wszystko jest już zrobione i gotowe. Czekamy na decyzję naszych partnerów.

Teraz miasto jest zaskoczone zmianą decyzji.

- To tylko potwierdza, że obecnie nie ma politycznej woli, by najbardziej reprezentacyjne nabrzeże w Szczecinie zmieniło swoje oblicze - komentuje stanowisko PŻM Łukasz Kolasa, rzecznik prezydenta miasta. - Należy podkreślić, że miasto jest zainteresowane wykupem udziałów w spółce zarządzającej nabrzeżem, a nie jej komunalizacją. Za dobrą monetę przyjmujemy natomiast informacje, że spółka jest w stanie wyremontować nabrzeże sama. Miasto jest zatem gotowe partycypować w kosztach przebudowy. Tak było również w latach poprzednich, ale ze strony spółki płynął tylko jeden sygnał - o braku pieniędzy. Czy teraz będzie inaczej?

Ustosunkowuje się też do medialnej informacji o wartości nabrzeży.

- Za nieporozumienie należy natomiast uznać informację, że nabrzeże jest warte 30 mln złotych - stwierdza rzecznik.

- Miasto jest gotowe przejąć spółkę, która przez rzeczoznawcę została wyceniona na niecałe 4,5 mln złotych. Była to wycena zlecona przez samą spółkę. Podawanie innych i zawyżonych kwot można odbierać jako próbę manipulacji - mówi Kolasa.

Na październikowej sesji radni przyjęli stanowisko popierające działania prezydenta w sprawie umożliwienia zagospodarowania nabrzeży. Wobec informacji o zmianie zdania przez PŻM wysłali apel do premier Beaty Szydło, ministra gospodarki morskiej Marka Gróbarczyka i ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka o przekazanie należących do państwa nabrzeży miastu.

Przeciw stanowisku głosowali radni PiS i Małgorzata Jacyna-Witt. Na razie adresaci milczą.

Zobacz także: Most Cłowy - podsumowanie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński