Badania i rozwój ponad granicami. Jak współpraca biznesu i nauki może zmienić kolej w Europie?

Minister Cyfryzacji, Janusz Cieszyński podkreślał znaczenie procesu digitalizacji na kolei, rozwoju w obszarze cyfrowym i ciągłego podnoszenia jakości usług dla klienta w tym obszarze.

Wspomniał o rozwiązaniach wdrażanych przez PKP Intercity. Wśród nich jest system dynamicznej sprzedaży, opierający się o sterowanie cenami w zależności od zainteresowania danym połączeniem. Możliwość rezerwacji miejsc poprzez wybór graficzny. Projekt rozwijany i rozszerzany od 2019 roku, a także tzw. UWH, czyli Ujednolicony model sprzedaży agencyjnej

Bilety PKP Intercity możemy kupić już za pośrednictwem Koleo, aplikacji Skycash czy mPay i stale rozbudowywana jest baza podmiotów współpracujących z przewoźnikiem w tym zakresie. Sprzedaż i aplikacje muszą być intuicyjne. Na kolej trafiają coraz młodsi podróżni, przyzwyczajeni do wygodnych aplikacji, łatwych w obsłudze. Ważna jest dostępność w każdym kanale sprzedaży tych samych ofert czy ulg – ujednolicenie.

Z kolei zagraniczny gość panelu, Griorgio Travaini, mówił o tym, że istnieje idea stworzenia jednego wspólnego kolejowego systemu transportowego. - Chcemy w ramach Unii Europejskiej współpracować i stworzyć korzystne rozwiązania dla podróżnych. Mamy ogromny program, na który wydamy 1,2 miliarda euro na badania nad rozwojem kolei i prace w ramach zarządzania i logistyki — mówił p.o. dyrektora wykonawczego Europe’s Rail JU.

Innowacji nie tworzy się dla samych innowacji, a dla zwiększania atrakcyjności — zwracał uwagę Andrzej Massel, dyrektor Instytutu Kolejnictwa

Mówił o tym, że rozwój technologiczny pozwala na zmniejszanie oddziaływania na środowisko. Kolej jest środkiem transportu, który w najmniejszym stopniu na nie oddziałuje. Nowe programy rozwoju biorą pod uwagę, chociażby rozwój wodoru. Wodoru, który może być wykorzystywany na kolei. - Jeśli chodzi o lokomotywę wodorową, to testowaliśmy ją na naszym torze w Żmigrodzie i zostało wydane pozwolenie prezesa UTK — mówił Massel.

- Porozmawiajmy chwilę o ludziach. Bez nich nie będzie dobrego wdrożenia i odpowiedniego rozwoju i digitalizacji. Szkoły wyższe to jest kuźnia talentów, które posiadają w swoich zasobach mnóstwo ludzi z ogromną wiedzą. Dlatego w ostatnim czasie podpisaliśmy dokumenty o współpracy z sześcioma uczelniami. Wśród nich politechniki z Krakowa i Warszawy. Chcemy promować branżę kolejową i to się nie uda bez odpowiednich kadr — mówił Artur Resmer, członek zarządu PKP Intercity. Zwracał uwagę na istotną współpracę badawczo-rozwojową.

Prezes tłumaczył, że zmienił się także pasażer. Większość podróżnych kupuje bilety w kanałach zdalnych (nawet 75). - Oczywistym jest, że klient chce pojechać w piątek, wrócić w niedziele. Że chce pojechać rano. Dzięki procesowi dynamicznej sprzedaży krzywa wykorzystania taboru coraz bardziej się spłaszcza — tak jak tego oczekiwaliśmy — dodawał prezes Resmer.